Tales of the Shire nie podbiło serc krytyków. Przytulna gra zebrała mieszane oceny

Gra ze świata Władcy Pierścieni jest już dostępna na rynku.

Wczoraj miała miejsce premiera Tales of the Shire. Przytulny symulator pozwalający graczom poprowadzić pełne uroku życie hobbita nie podbił jednak serc krytyków. W serwisie Metacritic tytuł uzyskał średnią ocen na poziomie 59/100 na podstawie 20 recenzji.

Ogólny odbiór Tales of the Shire wśród krytyków jest zatem klasyfikowany jako „mieszany”. Choć recenzenci uważają, że gra jest dopracowana, brak jej wielu elementów podstawowych dla gatunku symulatorów. Tytuł ma oferować piękny świat i komfortową rozgrywkę, jednak zdawać się jednocześnie zbyt bezpieczny, znajomy i pozbawiony magii świata Władcy Pierścieni.

GramTV przedstawia:

Nieco bardziej łaskawym okiem na Tales of the Shire spoglądają natomiast użytkownicy platformy Steam. Tam oceny są „w większości pozytywne”, a gracze zwracają uwagę na unikalny styl graficzny, przyjemną rozgrywkę, muzykę czy udany system gotowania. Pojawiają się jednak zarzuty wobec braku dialogów, animacji czy wydajności gry.

Recenzje Tales of the Shire

The Indie Informer – 8/10
GamingBolt – 8/10
GameStar – 7,5/10
PC Gamer – 6,7/10
Worth Playing – 6,5/10
Dexerto – 6/10
Destructoid – 6/10
Loot Level Chill – 6/10
GamesRadar + – 6/10
Guardian – 6/10
DualShockers – 5,5/10
IGN – 4/10
GameSpot – 4/10

Witaj w domu, hobbicie! Poznaj nowe dzieło kreatywnego studia Wētā Workshop i prowadź pełne uroku życie hobbita w cudownie błogiej scenerii Shire. Odkrywaj, ozdabiaj i udostępniaj w tym idyllicznym zakątku Śródziemia. Dołącz do przyjaznych hobbitów i znajomych postaci w Tales of the Shire: grze ze świata Władcy Pierścieni. – brzmi opis gry.

Przypomnijmy, że Tales of the Shire zadebiutowało na PC, a także na konsolach PlayStation 5, Xbox Series X/S i Nintendo Switch. Gra ukazała się 29 lipca 2025 roku.

Patrycja Pietrowska

Redaktorka Gram.pl. Szczególnie lubi symulatory, survivale, gry strategiczne i ekonomiczne. Poza wirtualnym światem kolekcjonuje płyty z muzyką.

Komentarze

Ray

Gramowicz

01/08/2025 04:12

Muradin_07 napisał:
Najważniejsza rzecz, którą napisałeś, czyli "dla mnie".
Te gry nie wymagają ogromnej sprzedaży. Powiem więcej - czasami tworzone są przez małe zespoły, którym nie zależy na tym tak właściwie, a na dostarczeniu konkretnego produktu. Czasem zdarzy się co prawda hit jak Stardew Valley, ale ostatecznie nie o to w tym wszystkim chodzi i nie zawsze trzeba na to wszystko patrzeć optyką sukcesu sprzedażowego na miarę AA lub AAA.
Ray napisał:
Dla mnie "przytulna" czy tam "cozy" to synonim "nudna". Nie wiem skąd nagle wysyp tego typu gier ale na to nie ma aż tak dużego popytu. Tak, można zrobić kolejny Souls-like bo na to jest zawsze popyt i nawet średni klon Dark Souls się sprzeda, ale nie każdy klon Stardew Valley się sprzeda tak łatwo bo na to po prostu nie ma chętnych.

Absolutnie zgadzam się że nie dla mnie, po prostu dziwi mnie wysyp terminu "cozy game" jaki było widać na pokazach gier w tym roku.

Muradin_07

The King of Iron Fist

31/07/2025 21:43

Ray napisał:
Dla mnie "przytulna" czy tam "cozy" to synonim "nudna". Nie wiem skąd nagle wysyp tego typu gier ale na to nie ma aż tak dużego popytu. Tak, można zrobić kolejny Souls-like bo na to jest zawsze popyt i nawet średni klon Dark Souls się sprzeda, ale nie każdy klon Stardew Valley się sprzeda tak łatwo bo na to po prostu nie ma chętnych.

Najważniejsza rzecz, którą napisałeś, czyli "dla mnie".

Te gry nie wymagają ogromnej sprzedaży. Powiem więcej - czasami tworzone są przez małe zespoły, którym nie zależy na tym tak właściwie, a na dostarczeniu konkretnego produktu. Czasem zdarzy się co prawda hit jak Stardew Valley, ale ostatecznie nie o to w tym wszystkim chodzi i nie zawsze trzeba na to wszystko patrzeć optyką sukcesu sprzedażowego na miarę AA lub AAA.

Ray

Gramowicz

31/07/2025 17:02

Dla mnie "przytulna" czy tam "cozy" to synonim "nudna". Nie wiem skąd nagle wysyp tego typu gier ale na to nie ma aż tak dużego popytu. Tak, można zrobić kolejny Souls-like bo na to jest zawsze popyt i nawet średni klon Dark Souls się sprzeda, ale nie każdy klon Stardew Valley się sprzeda tak łatwo bo na to po prostu nie ma chętnych.

Trwa Wczytywanie