Coś seria RPG-ów ze świata Gwiezdnych wojen nie ma szczęścia do remake’ów.
Nowy raport dotyczący pozwu o anulowane DLC do odświeżonej wersji Star Wars: Knights of the Old Republic 2 ujawnił znacznie większy obraz sytuacji, niż można byłoby przypuszczać. Wynika z niego, że Lucasfilm Games przygotowywało się nie tylko dla trwającego od lat remake’u pierwszego KOTOR-a, lecz także pełnego odtworzenia drugiej części. Projekt miał oferować współczesną oprawę wizualną, unowocześnioną rozgrywkę oraz naprawione, od lat krytykowane zakończenie.
Star Wars: Knights of the Old Republic 2
Star Wars: Knights of the Old Republic 2 z remake’iem. Projekt jednak nie doszedł do skutku
Wszystko wynika z zeznań Douglasa Reilly’ego, wiceprezesa Lucasfilm Games, który mówił o projekcie podczas marcowych przesłuchań związanych ze sprawą anulowanego DLC. To właśnie tam ujawnił istnienie „Juliet”, wewnętrznej nazwy kodowej dla pełnego remake’u KOTOR 2. Co ciekawe, produkcja miała jeszcze być rozwijana w marcu tego roku.
Juliet była kryptonimem projektu zakładającego stworzenie pełnego remake’u KOTOR 2 z nowoczesną oprawą, nowoczesną rozgrywką, zachowaniem historii, bohaterów i ogólnej treści, ale odtworzonego z myślą o współczesnym sprzęcie i aktualnej grafice. Był to temat rozmów z Aspyr – wyjaśnił Reilly.
Remake pierwszego KOTOR-a został oficjalnie zapowiedziany już w 2021 roku, lecz projekt szybko napotkał na problemy produkcyjne. Początkowo mówiło się, że prace przeniesiono do jednego ze studiów Saber Interactive, jednak nie ujawniono wówczas konkretów. Teraz Reilly potwierdził, że za KOTOR Remake odpowiada Mad Head Games, zespół tworzący obecnie Hellraiser: Revival.
Co ciekawe, oficjalna strona Mad Head Games podaje, że studio pracuje nad niezapowiedzianą wysokobudżetową produkcją opartą na znanej marce. Pasuje to do profilu KOTOR, a dodatkowo od kilku tygodni krążą plotki o rychłym ujawnieniu projektu z motywami Starej Republiki. Jeśli miałoby to nastąpić, idealną okazją byłyby nadchodzące The Game Awards zaplanowane na 11 grudnia.
GramTV przedstawia:
Tym bardziej emocjonująca byłaby informacja, że po remake’u pierwszej części Lucasfilm planuje pełne odtworzenie KOTOR 2. Oryginał z 2004 roku od lat krytykowano za pospieszne i niesatysfakcjonujące zakończenie. W plikach gry odnaleziono wówczas wskazówki sugerujące wycięcie wielu scen i wątków z finału. Dopiero po latach fani odtworzyli brakujące elementy w Restored Content Modification, które wprowadzało do gry wycięte dialogi, lokacje i wątki fabularne.
Aspyr planował udostępnić tę modyfikację jako oficjalne DLC dla wersji na Nintendo Switch, co miało być pierwszą szansą dla konsolowych graczy na poznanie pełniejszej historii. Ostatecznie dodatek został anulowany, a decyzja doprowadziła do pozwu o wprowadzanie klientów w błąd. Według raportu anulowanie było skutkiem obaw prawników Disneya o możliwość formalnego zabezpieczenia praw do zawartości stworzonej przez moderów.
Reilly podkreślił, że mimo problemów z produkcją remake pierwszej części nadal jest częścią planu Lucasfilm Games. Zaznaczył także, że projekt ten nie napotka na przeszkody prawne, które doprowadziły do skasowania DLC, dodając że „plan zakładał odtworzenie zawartości pochodzącej z Restored Content Modification w ramach projektu Juliet”.
Jeśli te plany przetrwają, fani serii mogą doczekać się nie tylko pełnego odtworzenia jednego z najważniejszych RPG w historii, lecz także jego kultowego następcy w formie, na jaką zasłużył już dwie dekady temu.