Sprzedaż Cronos: The New Dawn wyniosła już pół miliona egzemplarzy. Twórcy dziękują graczom

Poznaliśmy wyniki sprzedaży Cronos: The New Dawn, który wydają się być zadowalające dla polskiego Bloober Team.

Kosmiczny survival horror Cronos: The New Dawn od Bloober Team przekroczył próg 500 tysięcy sprzedanych egzemplarzy, prawie trzy miesiące po premierze. Twórcy podziękowali graczom z głębi serca, świętując osiągnięcie, choć sprzedaż nie jest tak imponująca jak w przypadku niedawnego remake’u Silent Hill 2.

Cronos: The New Dawn
Cronos: The New Dawn

Poznaliśmy aktualne wyniki sprzedaży Cronos: The New Dawn

To co prawda krok naprzód względem ponad 200 tysięcy kopii sprzedanych w dniu premiery, ale tempo wzrostu wyraźnie spowolniło. Powodów może być kilka, ale chyba najważniejszym z nich była premiera Hollow Knight: Silksong, która miała miejsce zaledwie dwa dni później, na które gracze tłumnie się rzucili. To o tyle ciekawe, że Bloober Team wcześniej przekonywał, że obie gry nie będą sobie wzajemnie przeszkadzać. Sytuację dodatkowo pogorszył wysyp dużych premier w kolejnych tygodniach w tym Borderlands 4, Hades 2 oraz Sonic Racing: CrossWorlds, które skutecznie rozbiły uwagę odbiorców. Na rynku równolegle pojawiły się też mocne tytuły o ugruntowanej pozycji, jak choćby Dying Light: The Beast czy Silent Hill f, które poradziły sobie komercyjnie znacznie lepiej.

Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

Cronos: The New Dawn doczekało się darmowego dema na PC, co zwiększyło nieco zainteresowanie produkcją, ale nie na tyle by sprzedaż drastycznie wystrzeliła w kierunku pierwszego miliona. Jeśli chodzi o przyszłość marki, Bloober Team potwierdził już, że nie powstanie kontynuacja Cronosa. Studio pracuje obecnie nad nową produkcją, będącą “bardzo dużą grą zgodną ze strategią firmy”, a także nad remake’iem pierwszego Silent Hilla, bazującym na kultowym horrorze z 1999 roku. Projekt ma być rozwijany od około trzech lat.

Komentarze
5
Silverburg
Gramowicz
27/11/2025 08:53

Moim zdaniem Cronos miał bardzo niewielką reklamę.  Ja lubię takie gry, kibicuję temu zespołowi, a ledwo co słyszałem o grze przed premierą.

wolff01
Gramowicz
27/11/2025 08:27
Nogradis napisał:

Z drugiej strony, wina ewidentnie leży po stronie Bloobera, który wybrał prawdopodobnie najgorszą możliwą datę premiery. Jasne, rok był napchany głośnymi premierami, ale naprawdę nie trzeba było "przytulać się" do Silksonga. 

Tyle że premiera Silksonga była takim prawie "shadow dropem", po wielu latach ciszy nagle ogłosili że gra wychodzi za... 2 tygodnie. Było to nawet szeroko komentowane i krytykowane przez niektóre studia że zrobili innym wydawcom taką "niespodziankę".

Nie wiem czy dwa tygodnie to wystarczający czas na "odkręcenie" premiery. Co innego fakap w kodzie, co innego plany wydawnicze.

Druga rzecz ze survival horrory nie mają łatwo się przebić - rywalizują z uznanymi franczyzami i czasem mimo pokaźnych nazwisk i budżetów nie mają "zadowalających" wyników jak np. The Callisto Protocol. Nowym IP ciężko wykręcić niezłe liczby, przynajmniej na początku - choć czytałem że ostatecznie Callisto Protocol wykręcił niezłe liczby sprzedanych kopii (pytanie czy "zadowalające" jeśli mówimy o zysku, bo pewnie już w obniżonej cenie).

Nogradis
Gramowicz
26/11/2025 23:47

Jeśli przyjąć, że budżet gry faktycznie wynosił około 100 milionów złotych, to przy cenie około 200 złotych za kopię i uwzględnieniu około 30% marży dla sklepów, całkowity dochód gry powinien wynieść około 70 milionów. Nie jest to, póki co, zadowalający wynik, choć daje nadzieję na zwrot kosztów.

Mam nadzieję, że nie stanie to na przeszkodzie planom kontynuacji, bo Cronos jest naprawdę świetną grą i zdecydowanie zasłużył na znacznie większy sukces. Z drugiej strony, wina ewidentnie leży po stronie Bloobera, który wybrał prawdopodobnie najgorszą możliwą datę premiery. Jasne, rok był napchany głośnymi premierami, ale naprawdę nie trzeba było "przytulać się" do Silksonga. 




Trwa Wczytywanie