Reżyserka Marvels ujawnia nowy film, który już na starcie zwraca uwagę jednym szczegółem

Jakub Piwoński
2025/08/22 09:30
1
0

Nie udało się w MCU, uda się w Amazonie?

Nia DaCosta, znana z takich filmów jak Candyman czy Marvels, teraz zainteresowała się klasyką. Jej nowy film to adaptacja dramatu Henrika Ibsena Hedda Gabler. W sieci zadebiutował właśnie pierwszy zwiastun. Za produkcję filmu odpowiada Amazon.

Reżyserka Marvels ujawnia nowy film, który już na starcie zwraca uwagę jednym szczegółem

Hedda – zobacz zwiastun filmu zmierzającego na Amazon

Co bardzo ważne, w oryginalnej sztuce z 1890 roku Hedda została przedstawiona jako biała kobieta z wyższych sfer w Norwegii. DaCosta podeszła do tematu nieco inaczej, angażując do projektu Tessę Thompson, akrorkę znaną m.in. z serialu Westworld. Filmowa Hedda opowiada historię młodej, świeżo poślubionej kobiety, która czuje się niespełniona i poprzez manipulacje prowadzi dawną miłość ku tragedii. Wcześniejsza adaptacja miała miejsce w 2016 roku, w postać wcieliła się wówczas Rita Ramnani.

W obsadzie obok Thompson znaleźli się także Imogen Poots, Tom Bateman, Nicholas Pinnock i Nina Hoss. Thompson współpracowała już z DaCostą przy jej debiucie Little Woods. Hedda to kolejny ważny projekt w karierze reżyserki. Warto dodać, że niedawno zakończyła pracę nad kontynuacją 28 lat później – drugiej częścią nowej trylogii Danny’ego Boyle’a. Podzieliła się wrażeniami z pracy nad filmem wskazując jednocześnie na to, co brakowało jej we współpracy z Marvelem.

GramTV przedstawia:

Światowa premiera filmu odbędzie się podczas festiwalu w Toronto we wrześniu. Do kin trafi 22 października nakładem Amazon MGM, a od 29 października będzie dostępny globalnie w serwisie Prime Video.

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
22/08/2025 11:38

Ta baba jest udana - krytykuje prace przy filmach z uwagi na słaby scenariusz, gdzie sama... odpowiadała za scenariusz xD (zobaczcie sobie na Filmweb np. Marvels). A no i jeszcze przy jednym współpracowała z Jordanem Peele (Candyman) - odważnie krytykować jednego z najbardziej wziętych gości w Hollywood ostatnio :P

Tak to jest jak w Hollywood zatrudnia się właśnie takich typowych "diveristy hires" którzy nie mają pojęcia jak kręcić filmy. To narczyzy i beztalencia. Nie krytykuje babki za to kim się urodziła tylko za jej umiejętności filmowe których wyraźnie jej brakuje patrząc na jej dokonania. Tacy ludzie dostają kupę kasy i tworzą paździerz.