Straight4 Studios robi wszystko, aby Project Motor Racing było możliwie najlepszą symulacją.
SEGA potwierdziła, że legendarny japoński kierowca wyścigowy Tetsuya Yamano zasilił szeregi Factory Driver Program w ramach pracy nad Project Motor Racing. Straight4 Studios chce dostarczyć możliwie jak najlepszy symulator samochodowy.
Tetsuya Yamano
Tetsuya Yamano wesprze Project Motor Racing
Factory Driver Program to specjalny “dział” w Project Motor Racing w którym kierowcy testowi udzielają opinii na temat zachowania samochodów w różnych fazach zakrętu, czyli na wejściu, w jego szczycie i na wyjściu. Oceniają oni również aspekty takie jak ustawienia auta, autentyczność prowadzenia, szukanie maksymalnej prędkości, wyścigi długodystansowe lub wpływ dynamicznych warunków torowych. Dzięki temu programowi twórcy z Straight4 Studios mogą dopracować model jazdy tak, aby jak najwierniej oddawał realne doświadczenia.
Choć do programu może aplikować każdy, wszystkie zgłoszenia są dokładnie weryfikowane, aby zapewnić jak najwyższy poziom jakości. W przypadku Yamano było nieco inaczej, wszak jego osiągnięcia nie pozostawiają wątpliwości. Kierowca z Tokio ma na koncie trzy tytuły mistrzowskie w klasie GT300 serii Super GT, zdobyte w latach 2004–2006 i to w trzech różnych samochodach takich jak Honda NSX, Toyota MR-S i Mazda RX-7. W 2017 roku triumfował również w Global MX-5 Cup Japan Championship. Jego wiedza i doświadczenie już wpłynęły na Project Motor Racing, szczególnie na model jazdy Mazdy MX-5, którą niedawno zaprezentowano w grze wraz z nowymi samochodami i torem Sebring International Raceway.
Choć początkowo Tetsuya Yamano podchodził sceptycznie do współpracy, tłumacząc w rozmowie z japońskim Car Watch, że nie potrafi prowadzić w symulatorach tak jak na prawdziwym torze, szybko zmienił zdanie:
GramTV przedstawia:
Wirtualne i realne są niemal perfekcyjnie dopasowane, a prowadzenie staje się tak precyzyjne jak w prawdziwym samochodzie.
Podczas pierwszych testów MX-5 w Project Motor Racing, Yamano wyczuł problemy z prowadzeniem auta, ale dzięki jego sugestiom oraz dopracowaniu opcji ustawień pojazdu zgodnych z rzeczywistością, samochód, jak sam stwierdził, “przestał wydawać się dziwny”. To pokazuje, jak duży wpływ na rozwój gry może mieć ekspert z realnego motorsportu, nawet jeśli nie ma doświadczenia z simracingiem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!