Nowa odsłona kultowej serii science fiction ma szansę tchnąć świeże życie w markę, która od lat budzi emocje wśród fanów łowców z kosmosu. Predator: Strefa zagrożenia doczekał się już pierwszych recenzji, które zwiastują na hit. Niestety tego samego zdania nie są analitycy, którzy prognozują, że film zarobi jedynie od 25 do 30 milionów dolarów w pierwszy weekend wyświetlania w Ameryce. To wynik podobny do dwóch poprzednich części z 2010 i 2018 roku, które w premierowy weekend przyniosły po 24 mln dolarów i okazały się finansowymi klapami.
Predator: Strefa zagrożenia – prognozy weekendu otwarcia
Lepiej wygląda sytuacja na zagranicznych rynkach, z których ma pochodzić 35-38 mln dolarów. Globalne otwarcie szacuje się więc od 60 do 68 mln dolarów. I ta kwota może zadowolić Disneya, gdyż budżet Predatora: Strefy zagrożenia wynosi około 105 mln dolarów, bez uwzględnienia kosztów marketingu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!