Premiera nowej odsłony już w przyszłym roku. Rzucono nieco światła.
Fani Westeros mają powody do ekscytacji – trwają zdjęcia do 3. sezonu Rodu smoka, a showrunner Ryan Condal zdradził, że nadchodzące odcinki będą „cholernie wielkie”. Jak zapowiada twórca, szykują się spektakularne sceny, których skala ma przewyższyć wszystko, co widzieliśmy do tej pory.
Ród smoka
Ród smoka – trwają prace przy trzecim sezonie popularnego serialu fantasy
Condal – obecnie pracujący nad serialem w Wielkiej Brytanii i podzielił się nowościami w swoim podcaście „The Stuff Dreams Are Made Of”. W rozmowie z współprowadzącym Davidem Mandelem przyznał, że jest w samym środku intensywnej produkcji:
Zakończyliśmy zdjęcia w Walii, teraz wchodzimy w fazę wielkich projektów. W lipcu i sierpniu robi się naprawdę szalenie. Jutro pędzę na plan, żeby zacząć pracę nad kilkoma szalonymi rzeczami.
Showrunner nie ujawnił szczegółów, ale podkreślił ogrom przedsięwzięcia:
Codziennie patrzę na to, co budujemy, na liczbę kostiumów, statystów… Wiedziałem, że będzie większy niż drugi sezon, ale nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo.
GramTV przedstawia:
Nowy sezon liczyć będzie osiem odcinków – tyle samo co drugi. Warto przypomnieć, że sezon 2 został skrócony z pierwotnych dziesięciu odcinków, co przełożyło się na jego mniej dynamiczne tempo. Kulminacyjna bitwa, która miała zamknąć ten rozdział, została przeniesiona właśnie na początek trzeciej odsłony.
Mimo kontrowersji wokół niektórych decyzji fabularnych, a nawet publicznej krytyki ze strony George’a R.R. Martina, Condal nie zwalnia tempa. Na emisję 3. sezonu Rodu smoka przyjdzie nam poczekać do 2026 roku – podobnie jak na premierę innego spin-offu, Rycerz Siedmiu Królestw, który także został opóźniony. Przyszły rok upłynie nam zatem pod znakiem produkcji świata Gry o tron.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!