Netflix wreszcie ma kinowy hit. Tyle że wcale się z tego nie cieszy

Jakub Piwoński
2025/08/26 10:30
0
0

Netflix pozostaje wierny swojej polityce. Liczy się tylko oglądalność z domowych odbiorników.

Już wcześniej informowaliśmy, jak wielkim hitem okazał się film K-popowe łowczynie demonów na platformie Netflix. Teraz okazuje się, że film jest hitem także w kinach. Ale nie jest to powód do radości dla giganta medialnego. Miliony dolarów z kas biletowych? Nie ma to znaczenia w świetle długotrwałej oglądalności.

KPop Demon Hunters
KPop Demon Hunters

20 mln dolarów? Netflix nie świętuje

Netflix zdecydował się wypuścić film do kin. Co z tego wyszło? Wielkie zaskoczenie. Sierpień okazał się wyjątkowo słaby, dlatego właściciele multipleksów liczyli, że przebój utrzyma się w repertuarze dłużej. Film niespodziewanie wyprzedał 1300 seansów w całych Stanach Zjednoczonych – granych wyłącznie w weekendy, bez większej promocji i bez wsparcia ze strony sieci kin AMC – i zgarnął 20 milionów dolarów, debiutując na pierwszym miejscu w amerykańskim box office. Co na to Netflix?

Mimo to Netflix, producent i dystrybutor tytułu, nie zdecydował się na przedłużenie obecności w kinach. Zamiast tego od razu udostępnił na swojej platformie wersję filmu do wspólnego śpiewania, pokazując jasno, że jego priorytetem pozostaje streaming, a nie kino.

GramTV przedstawia:

Z historycznego punktu widzenia to bezprecedensowe wydarzenie – po raz pierwszy film Netfliksa znalazł się na szczycie box office’u w tradycyjnym modelu dystrybucji kinowej. Gigant medialny oczywiście wcześniej wypuszczał swoje filmy w limitowany sposób do kin, ale nigdy nie zdobył box office’u.

Eksperci trafnie podkreślają, że filozofia Netfliksa uniemożliwia firmie celebrowanie tego sukcesu. Korporacja od lat buduje narrację, że prawdziwym miejscem premier jest streaming, a nie sala kinowa. Dlatego nawet tak spektakularny wynik traktowany jest jako przeszkoda w realizacji długoterminowej strategii. Dla Netfliksa prawdziwym sukcesem nie jest liczba sprzedanych biletów, ale to, ilu widzów pozostanie przyklejonych do platformy.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!