Steam nie oddaje rzeczywistej popularności wielu gier – tak twierdzi deweloper z Nacon.
Wielu graczy i dziennikarzy analizuje statystyki ze Steama, by ocenić, ile osób gra w dany tytuł. To jedno z niewielu ogólnodostępnych źródeł danych, ale jak ostrzega przedstawiciel Nacon – w przypadku wielu produkcji są one mocno mylące.
Test Drive Unlimited: Solar Crown
Test Drive Unlimited: Solar Crown – Steam to nie wszystko
W rozmowie z serwisem Push Square Sebastien Waxin, jeden z twórców Test Drive Unlimited: Solar Crown, otwarcie skrytykował praktykę opierania się wyłącznie na danych z platformy Valve. Zaznaczył, że chociaż Steam jest najpopularniejszą platformą na PC, nie oddaje pełnego obrazu sytuacji:
Wielu graczy patrzy na liczby ze Steama, bo to jedyne dostępne statystyki. Ale społeczność Steama nie jest największą w przypadku Test Drive Unlimited – PS5 to obecnie najbardziej aktywna platforma dla naszej gry. Różnica potrafi być ogromna.
GramTV przedstawia:
Waxin podkreślił, że choć dane z takich serwisów jak Steam Charts czy SteamDB są często cytowane w mediach, to przedstawiają one jedynie wycinek rzeczywistości. Twórca nie ujawnił jednak żadnych konkretnych liczb, co tylko potęguje wątpliwości dotyczące rzeczywistej popularności gry. W momencie publikacji artykułu liczba aktywnych graczy Test Drive Unlimited: Solar Crown na Steamie wynosiła zaledwie 70 osób.
Mnie bawią ograniczeni ludzie jak np Kiszak. Gość autentycznie nie widzi niczego poza steamem. Nie grasz na steam albo masz mało godzin? No to jesteś kiepski, ale to że jest dużo innych platform to już do myśli nie dopuści. I klepie tylko to "pokaż mi jego steam, pokaz steam", lol. A gość gra np głównie na PS5. Więc CEO ma jednak trochę racji w tym przypadku.
Usunięty
Usunięty
22/07/2025 10:42
Ja tak czytam, że Ubisoft na wszystkich platformach nie potrafił sprzedać miliona kopii jednej z najmocniejszych marek na świecie jeżeli chodzi o przemysł rozrywkowy w postaci Star Wars Outlaws, a taka niszowa gierka typu Ready or Not niby to miała się sprzedać tylko na konsolach w postaci miliona w zaledwie kilka dni to od razu zapala mi się czerwona lampka i moja znajomość rynku mówi mi, że to gruba fałszywka gdzie w przypadku Ready or Not jest to gaszenie ognia po aferze z cenzurą i pogorszeniem gry.
Tutaj jest to samo gdzie zapewniam was, że to tym Test Drive Unlimited Solar Crown na konsolach to "nikt" nie słyszał, gra ogólnie nie istnieje i jest to niemalże trup, a na rynku jest dużo innych lepszych gier z tego gatunku.
Wystarczyło żeby kasa przestała się zgadzać i zaczynają trochę myśleć ale patrząc po wypowiedziach - może i myślą ale dochodzą do złych wniosków.
Zasadniczo jak przez te wszystkie lata ostatnie Ubisoft, który totalnie nie trafiał z wieloma grami i szybko kończyły na śmietniku. Powiedzmy, że xDefiant to jeden z tych przykładów.
W ogóle to jest niesamowite jak wszyscy byli na jedną modłę. Jak ten pracownik IGN zaczął kłamać odnośnie Black Myth Wukong - NIKT z popularnych portali dla graczy się nie wybił i jasno nie powiedział że IGN kłamie. Wszyscy tylko powtarzali kłamstwa.
Więc informacje idą od Youtuberów i streamerów. A ci wspierają się tym co mają dostępne. Jak studio kłamie albo nie ujawnia danych to oceniamy wg danych które mamy. Jak im się to nie podoba to niech będą bardziej transparentni.
Z ciekawości - weź mi przypomnij o co chodzi z tym Wukongiem, bo w sumie to nawet zapomniałem o co chodziło.
