Kosmiczny mecz: Nowa era wielkim hitem kin. Rozczarowanie Czarną Wdową

Radosław Krajewski
2021/07/19 11:50
0
0

Nieoczekiwanie druga część Kosmicznego meczu wygrała z Czarną Wdową i zarobiła w weekend otwarcia więcej, niż przewidywano.

W normalnej sytuacji Kosmiczny mecz: Nowa era bez żadnych problemów podbiłby kina, zostawiając daleko w tyle ubiegłotygodniowe premiery. Jednak przez decyzję Warner Bros. o hybrydowym modelu premier (kino i HBO Max) wszystkich swoich tegorocznych filmów, produkcje studia nie zarabiają w kinach tyle, ile by mogły. Spodziewano się tego również po drugiej części Kosmicznego meczu, który miał ledwo doczołgać się do granicy 20 milionów dolarów w pierwszych trzech dniach wyświetlania filmu w amerykańskich kinach, tym samym przegrywając z Czarną Wdową. Nieoczekiwanie publiczność dopisała i już podczas piątkowego dnia otwarcia Kosmiczny mecz 2 zarobił ponad 13 milionów dolarów. Po pierwszym weekendzie może pochwalić się wpływami rzędu 31,6 milionami USD. Nie jest to wynik zadowalający, ale dużo wyższy od wcześniejszych prognoz.Kosmiczny mecz: Nowa era wielkim hitem kin. Rozczarowanie Czarną WdowąWarner Bros. może być więc zadowolone, bo Kosmiczny mecz: Nowa era był spisywany na straty. Studio otrąbiło już sukces i ogłosiło, że jest to najchętniej oglądany film familijny w okresie pandemii. Dodatkowo produkcja zebrała minimalnie więcej od Godzilla vs Kong (31,6 mln USD), tym samym stając się największą premierę Warnera w tym roku. Teraz przed LeBronem i Królikiem Bugsem kolejne wyzwanie, które może okazać się niemożliwe do zrealizowania. Wytwórnia pragnie, aby film dobił do granicy 100 milionów dolarów z amerykańskich kin. Może być to niezwykle trudne zadanie, gdyż przewiduje się, że produkcja straci 60-70% wpływów w drugim weekendzie. Godzilla vs Kong zdołała dobić do tej granicy dopiero po 12 tygodniach.

Kiepsko Kosmiczny mecz: Nowa era poradził sobie na międzynarodowych rynkach, z których zdołał zebrać jedynie 23 miliony dolarów. Najlepszymi rynkami okazały się Australia i Meksyk, z których pochodzi łącznie aż 9,7 milionami USD. Po pierwszym weekendzie najnowszy film Warner Bros. zarobił globalnie jedynie 54,6 miliona dolarów. Z pewnością nie jest to zadowalający wynik, udowadniający całej branży, że hybrydowe premiery filmów nie służą dobrym zarobkom.

Odczuła to również Czarna Wdowa, która w poprzedni weekend pobiła wszelkie rekordy, stając się najchętniej oglądaną premierę w okresie pandemii w amerykańskich kinach. Niestety produkcja nie zdołała utrzymać wysokiego wyniku i w drugi weekend film zaliczył aż 67% spadek wpływów. Jest to najwyższy wynik wśród wszystkich produkcji Marvela. Czarna Wdowa zarobiła więc tylko 26,2 miliony dolarów, co nie jest zadowalającym wynikiem dla studia. Nieco lepiej wygląda sytuacja na pozostałych rynkach, z których przychód wyniósł 29,9 miliona dolarów. Łączne wpływy z amerykańskich kin wynoszą tyle samo, ile z pozostałych rynków, czyli po 132 miliony USD. Globalnie Czarna Wdowa zarobiła 264 miliony dolarów.

GramTV przedstawia:

Serwis Deadline wskazał na dwa główne problemy, przez które najnowsza produkcja Marvela nie może liczyć na odwrócenie losów i w kolejnych weekendach film czekają kolejne duże spadki. Ich zdaniem sporo osób zdecydowało się pozostać w domu, aby obejrzeć Czarną Wdowę z nielegalnych źródeł. Na jednym z serwisów z pirackimi filmami hit Marvela obejrzano więcej razy, niż na Disney+. Produkcja była również niezwykle popularna na torrentach. Kolejnym ważnym czynnikiem była rezygnacja widzów z drugiego oraz kolejnych seansów. Każdy film superbohaterski zyskuje dodatkowe wpływy od osób, które decydują się na powtórne seanse. W przypadku Czarnej Wdowy tak nie było i widzowie nie wybrali się do kina, aby ponownie obejrzeć film na dużym ekranie.

Co ciekawe, Disney z płatnych premier na swojej platformie streamingowej nie zyskuje 100% kwoty, a 85%. Pozostałe 15% wędruje do podziału dla dostawców urządzeń umożliwiających przesyłanie treści, jak Apple TV i Amazon Fire TV Stick. Czarna Wdowa w ubiegły weekend nie zarobiła więc 60 milionów dolarów z Disney+, a 51 milionów USD. W ubiegły weekend studio nie podało zaktualizowanych danych, co sugeruje, że nie było one na tyle wysokie, aby się nimi chwalić. Wygląda więc na to, że szał na Czarną Wdowę przeminął wraz z weekendem otwarcia i produkcja traci kolejne miliony każdego dnia przez łatwy dostęp do nielegalnych kopii w najwyższej jakości.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!