Cloud Chamber, studio odpowiedzialne za powstający BioShock 4, przechodzi poważne zmiany. Jak donoszą media, Take-Two Interactive zwolniło około 30% pracowników zespołu, co oznacza utratę ponad 80 miejsc pracy. Informacja ta pokrywa się z niedawnymi doniesieniami o problemach związanych z powstawaniem gry. Nie jest więc dobrze.
Kolejne problemy z BioShock 4
Prace nad nową odsłoną serii trwają już od ponad dekady, jednak projekt zmaga się z licznymi problemami. Według informacji ujawnionych przez Jasona Schreiera z Bloomberga, w e-mailu do pracowników prezes 2K, David Ismailer, przyznał, że konieczne było „przerobienie pewnych aspektów kluczowych dla gry BioShock”. To doprowadziło do redukcji zespołu, by – jak podkreślono – skupić się na najważniejszych elementach i dać produkcji więcej czasu na rozwój.