Co o swojej najnowszej grze ma do powiedzenia słynny japoński twórca?
Jak donosi Variety, podczas Lucca Comics and Games — największego włoskiego festiwalu poświęconego popkulturze — Hideo Kojima pojawił się na balkonie w centrum miasta, witany przez tłum niczym gwiazda rocka. Wydarzenie było częścią Death Stranding World Tour 2, promującego wydane w tym roku Death Stranding 2: On the Beach. Z tej okazji słynny twórca udzielił wywiadu.
Death Stranding 2: On the Beach
Hideo Kojima o Death Stranding 2: On the Beach
Twórca zdradził, że pomysł na kontynuację narodził się w czasie pandemii, gdy na nowo przemyślał znaczenie ludzkich więzi:
W latach 2000. internet stał się czymś normalnym i mogliśmy być połączeni w czasie rzeczywistym, gdziekolwiek i wszędzie. To połączenie miało być siłą, ale media społecznościowe poszły w inną stronę – są anonimowe, więc ludzie mówią, co chcą. Jestem za technologią, ale chciałem, by każdy mógł też doświadczyć analogowego świata. Death Stranding to nie tylko połączenie, to luźna więź. Nie chodzi o strzelanie do siebie nawzajem. Tego tutaj nie robimy.
Kojima przyznał, że stworzenie kontynuacji stanowiło wyzwanie — chciał zachować charakter pierwszej gry, a jednocześnie poprawić jej tempo i grywalność:
W Metal Gear Solid każda kontynuacja była zupełnie inna. Tym razem to bardziej klasyczna druga część. Musiałem zachować to, co najlepsze w Death Stranding, by zadowolić fanów. Ale wiem też, że wielu graczy nie dotarło do końca pierwszej części – chodzenie po górach czy pokonywanie przeszkód było dla nich trudne. W DS2 gra jest szybsza, wygodniejsza i bardziej przystępna. Widzę, że więcej osób kończy etapy niż poprzednio – i to mnie cieszy.
Reżyser opowiedział też o roli muzyki, podkreślając swoją współpracę z Woodkidem:
Uwielbiam Joy Division, ale ich muzyka nie pasowała do DS2. Z Woodkidem bardzo się zbliżyliśmy, często wymienialiśmy się pomysłami. Odwiedzał studio, mieszkał wręcz obok mojego biura. To była twórcza współpraca, podobna do tej z Yojim Shinkawą przy koncepcji artystycznej.
GramTV przedstawia:
Zapytany o ulubioną postać z nowej odsłony, Kojima wskazał Fragile (Léa Seydoux):
Sam to protagonista, ale Fragile jest jedną z ukrytych głównych postaci. Dzięki ulepszonej technologii jej mimika i ruchy są bardziej naturalne. Poprosiłem też Woodkida o stworzenie piosenki dedykowanej Fragile, która pojawia się za każdym razem, gdy jest na ekranie. To piękna postać, a aktorstwo Léi Seydoux robi ogromne wrażenie. Zagrajcie do końca — warto.
Przypomnijmy, że wydane w 2025 roku Death Stranding 2: On the Beach jest dostępne wyłącznie na PlayStation 5. Gra zebrała znakomite recenzję i jest jednym z faworytów do GOTY.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!