Kevin Spacey marzy o współpracy z Martinem Scorsese, ale nowe życie znalazł we Włoszech

Jakub Piwoński
2025/10/28 11:30
0
0

Chcielibyście ponownie zobaczyć tego aktora w wielkiej roli u wielkiego reżysera?

Jak donosi blog World of Reel, Kevin Spacey został uhonorowany na Festiwalu Filmowym w Lukce, gdzie otrzymał nagrodę za całokształt kariery. Na wydarzeniu odbyła się również światowa premiera jego nowego filmu – historycznego thrillera 1780. Aktor ujawnia, z jakimi reżyserami chciałby kiedyś współpracować. Wydaje się to jednak wątpliwe w realizacji.

Kevin Spacey
Kevin Spacey

Kevin Spacey chciałby współpracować z Martinem Scorsese

Choć w Hollywood jego nazwisko wciąż pozostaje na czarnej liście po oskarżeniach z 2017 roku, we Włoszech Spacey cieszy się niesłabnącym uznaniem. Włosi jako jedyni dali mu szansę na artystyczny powrót. Aktor podziękował Franco Nero, reżyserowi L’uomo che disegnò Dio, mówiąc: „Jestem wdzięczny Franco. Zadzwonił do mnie, kiedy nikt mnie nie chciał, i powiedział, że ten film to tylko przystawka”.

Na tym jego włoska przygoda się nie kończy. Spacey ma wkrótce wrócić do Rzymu, by zagrać w filmie Kontrakt, finansowanym z włoskich środków. Jesienią planowane są także zdjęcia do serialu internetowego Minimarket, który powstaje dla platformy RaiPlay.

GramTV przedstawia:

Zapytany o wymarzoną współpracę, aktor wymienił nazwiska takie jak Luca Guadagnino, Paolo Sorrentino, Alice Rohrwacher oraz Martin Scorsese – choć trudno uwierzyć, by którykolwiek z nich się do niego odezwał. Mimo że Spacey wygrał większość procesów sądowych, w Hollywood pozostaje persona non grata. Pomimo prób rehabilitacji i wsparcia ze strony takich gwiazd jak Liam Neeson, Sharon Stone, F. Murray Abraham czy Stephen Fry, amerykańska branża nadal odwraca od niego wzrok. Niedawno aktor domagał się ujawnienia listy Epsteina.

Niegdyś uznawany za jednego z najwybitniejszych aktorów swojego pokolenia, Spacey zapisał się w historii kina rolami w takich klasykach jak American Beauty, Podejrzani, Siedem, Glengarry Glen Ross, Tajemnice Los Angeles, Negocjator i serialu House of Cards. Włochy zdają się być dziś jedynym miejscem, które wciąż widzi w nim artystę, a nie skandalistę.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!