Kevin Feige wkurzony na Disneya. Kolejni aktorzy chcą pozwać studio

Radosław Krajewski
2021/07/31 17:00
0
0

Prezes Marvel Studios jest rozczarowany postawą Disneya. Dla studia to dopiero początek kłopotów.

Nie milką echa głośnego pozwu Scarlett Johansson przeciwko Disneyowi. Przypomnijmy, że aktorka domaga się rekompensaty za stracone pieniądze, przez decyzję studia o hybrydowym modelu premiery Czarnej Wdowy. Gwiazda filmu miała otrzymać oprócz gaży w wysokości 20 milionów dolarów, dodatkowe pieniądze, które uzależnione były od wpływów z kin. Jednak najnowsza produkcja Marvela nie poradziła sobie w kinach zbyt dobrze przez udostępnienie filmu również na Disney+. Johansson domaga się nawet 50 milionów dolarów od Disneya. Studio nie zamierza jednak łatwo dać za wygraną. Wydaje się jednak, że środowisko filmowe kibicuje aktorce, włącznie z Kevinem Feige.Kevin Feige wkurzony na Disneya. Kolejni aktorzy chcą pozwać studioSzef Marvel Studios walczył z Disneyem o wyłączną premierę Czarnej Wdowy w kinach. Gdy prezesi studia stali przy swoim stanowisku, próbował załagodzić sytuację i przekonać kierownictwo, aby w przyjaznej atmosferze wypracowali kompromis ze Scarlett Johansson. Tak się jednak nie stało i Kevin Feige jest wkurzony na Disneya za całą tę sytuację.

Feige jest człowiekiem firmy i nie ma skłonności do korporacyjnych starć. Ale z dobrego źródła wiem, że jest wściekły i rozczarowany całą tą sytuacją. Przekonywał Disneya, aby Czarna Wdowa pojawiła się ekskluzywnie w kinach, tym samym nie denerwując głównej gwiazdy widowiska. Ale potem film zaczął tracić w kinowych kasach, a Johansson i jej zespół zagroził sporem sądowym. Chciał, aby Disney porozumiał się z aktorką – powiedział Matthew Belloni, były redaktor The Hollywood Reporter.

GramTV przedstawia:

Do sprawy odniósł się również jeden z szefów agencji CCA, Bryan Lourd, który jest również agentem Johansson. Wziął aktorkę w obronę, nie pozostawiając suchej nitki na Disneyu. Jego zdaniem korporacja fałszywie i cynicznie oskarża jej klientkę i brak wrażliwości na pandemię koronawirusa, aby pokazać ją w złym świetle. Przypomina, że Johansson współpracowała z Disneyem przy dziewięciu filmach, które przyniosły firmie miliardy dolarów. Zarzuca Disneyowi, że ujawnił jej gażę za Czarną wdowę, chcąc wykorzystać jej sukces jako artystki i kobiety biznesu, w taki sposób, jakby było to coś nieodpowiedniego i należało się tego wstydzić. Na koniec dodaje, że pozew wynika wyłącznie z decyzji Disneya o celowym naruszeniu kontraktu aktorki. Lourd podkreśla, że Disney świadomie pozostawił swoich partnerów artystycznych i finansowych poza wpływem przychodów i zysków z platformy Disney+.

Dla Disneya pozew od Scarlett Johansson może być pierwszy z całej serii. Według różnych informatorów o swoje pieniądze ma ubiegać się również Emma Stone, gwiazda Cruelli. Aktorka ma rozważać złożenie pozwu przeciwko studio, której film również trafił w dzień kinowej premiery na Disney+. Zdaniem Matthew Belloniego Stone rozważa różne opcje, więc nie ma jeszcze żadnej deklaracji, czy wejdzie na drogę sądową z Disneyem. Belloni dodaje, że wiele osób z działów kreatywnych, które pracowały nad filmami studia, czekała na taki obrót spraw od kogoś sławnego, kto zrobi pierwszy krok. Spekuluje się, że również Emily Blunt po premierze Wyprawy do dżungli może dołączyć do sprawy i również domagać się pieniędzy. Według Variety również inni aktorzy rozważają sądową batalię z Disneyem, lecz ich nazwiska nie są znane. Prawdopodobnie wiele będzie zależeć od wyniku, jaki uda się uzyskać Scarlett Johansson, czy to przez rozprawę w sądzie, czy też ugodowe załatwienie sprawy bezpośrednio z Disneyem.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!