Udostępniony w Netflix serial okazał się sporym hitem.
Netflix oficjalnie rozwiał wątpliwości – japoński serial akcji Bitwa samurajów powróci z drugim sezonem. Decyzja nie jest zaskoczeniem: produkcja okazała się globalnym hitem, trafiając na szczyt listy najpopularniejszych nieanglojęzycznych seriali platformy i przez cztery tygodnie utrzymując pierwsze miejsce w Japonii. Tytuł znalazł się w TOP 10 aż w 88 krajach, a do tego zapisał się w historii jako pierwsza w pełni japońska produkcja nominowana do Critics’ Choice Awards w tej kategorii.
Bitwa samurajów
Bitwa samurajów wróci w drugim sezonie
Gwiazda serialu, a zarazem współreżyser i choreograf scen walki, Junichi Okada, zapowiada, że nowe odcinki będą „jeszcze bardziej energetyczne i pełne akcji”. Twórcy nie ukrywają, że skala widowiska ma wzrosnąć, a w kolejnych epizodach możliwe jest mocniejsze zaakcentowanie elementów nadprzyrodzonych, sygnalizowanych już w pierwszym sezonie.
GramTV przedstawia:
Serial reżyseruje Michihito Fujii, a jego fabuła oparta jest na nagradzanej powieści Ikusagami Shogo Imamury, która była także mangą. Akcja rozgrywa się pod koniec XIX wieku, w epoce Meiji, gdy niemal trzystu samurajów zostaje wciągniętych w brutalną grę o gigantyczną nagrodę pieniężną. W centrum historii znajduje się Shujiro Saga, wojownik gotów na wszystko, by ocalić swoją rodzinę.
Twórcy podkreślają, że to właśnie entuzjastyczny odbiór poza Japonią przesądził o kontynuacji. Wielu krytyków i widzów narzekało, że pierwszy sezon zbyt powoli rozwijał fabułę, jakby od początku był szykowany na kolejną odsłonę. Ryzyko się jednak opłaciło. Jedno jest pewne: katany jeszcze nie trafiły do pochwy, a Bitwa samurajów szykuje się na jeszcze ostrzejszą rundę.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!