John Wick 5 będzie rewolucją w serii. Reżyser obiecuje: „będziecie musieli to zobaczyć”

Na początku kwietnia Lionsgate oficjalnie ogłosiło, że John Wick 5 znajduje się w produkcji. Chociaż wydawało się, że historia legendarnego zabójcy dobiegła końca w filmie John Wick 4, fani mogą odetchnąć z ulgą i tytułowy bohater nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Reżyser Chad Stahelski potwierdził, że trwają prace nad piątą odsłoną serii, a Keanu Reeves ponownie wcieli się w rolę kultowego bohatera.

John Wick 5 – w filmie poznamy zupełnie nowy główny wątek przygód słynnego bohatera

W czwartym filmie John wydawał się ponieść śmiertelne rany, a widzowie zobaczyli jego grób. Jednak jak mówi Stahelski w rozmowie z magazynem Empire, nie wszystko było takie oczywiste. Reżyser wyznał, że po zobaczeniu pierwszego zwiastuna filmu każdy stwierdzi, że musi obejrzeć tę produkcję.

Saga Johna Wicka była dość zamknięta. Więc jedynym sposobem na zrobienie piątki jest nowa historia z udziałem Johna. To nie będzie kontynuacja związków z Wysokim Stołem. John poradził sobie ze swoją żałobą. To będzie coś zupełnie innego, a ludzie zobaczą zwiastun i powiedzą: „O cholera... muszę to zobaczyć”.

Zanim jednak na ekrany kin trafi John Wick 5, uniwersum „Wick-verse” nie zwalnia tempa. W planach są m.in. film Ballerina (akcja dzieje się po trzeciej części i zawiera występ Johna), spin-off z postacią Caine’a granym przez Donniego Yena, a także animowany prequel o początkach Wicka oraz serial Under The High Table. Te dwa ostatnie projekty mają odegrać kluczową rolę w budowaniu nowej historii Johna.

Serial i animacja to dla nas duże priorytety. Naszym pomysłem jest wypróbowanie różnych wątków i wykorzystanie ich jako trampoliny do John Wick 5 – dodał Stahelski.

Obecnie nie wiadomo, kiedy doczekamy się premiery piątej części Johna Wicka.