Do ciekawego pojedynku doszło w miniony weekend w amerykańskich kinach. Fachowiec był nowością na wielkim ekranie i w Ameryce najnowsza produkcja z Jasonem Stathamem wyreżyserowana przez Davida Ayera zagarnęła 15,2 miliony dolarów. To trochę mniej od ubiegłorocznego Pszczelarza, który otworzył się z wynikiem 16,5 mln dolarów. Jednak taka kwota wystarczyła, aby stać się numerem jeden box office i pokonać Śnieżkę.
Śnieżka – kolejny fatalny weekend w amerykańskich kinach
W poprzedni weekend najnowszy aktorski remake Disneya zarobił na premierę marne 42,2 mln dolarów. Jasnym było, że film nie będzie miał tzw. „długich nóg”, które pozwoliłyby produkcji zarobić, jak stało się to na przełomie ubiegłego i obecnego roku z Mufasą: Królem Lwem. W drugi weekend Śnieżka zanotowała aż 66% spadek wpływów, przez co zarobiła zaledwie 14,2 mln dolarów.