Plotki o złoczyńcy w Godzilla Minus Zero wskazują na potwora idealnego dla serii.
Takashi Yamazaki przywrócił grozę Królowi Potworów w filmie Godzilla Minus One. Nie dziwi więc, że wszyscy fani potężnego kaiju zainteresowani są kontynuacją filmu. Niedawno produkcja zyskała oficjalny tytuł, który brzmi Godzilla Minus Zero. Choć fani od tygodni debatują nad znaczeniem tytułu, to spekulują również, że w kolejnej odsłonie Godzilla ponownie zmierzy się z innym potężnym monstrum.
Godzilla Minus One
Godzilla Minus Zero – Hedorah to wymarzony przeciwnik dla Króla Potworów?
W wielu widzów zakłada, że Toho ponownie sięgnie po swoje najbardziej rozpoznawalne kaiju znane z klasycznych produkcji tokusatsu. Mowa o Mothrze, Królu Ghidora czy Mechagodzilli. Tym bardziej że wersje Yamazakiego, zarówno Króla Ghidora, jak i Mechagodzilli, pojawiły się już poza filmami, co dodatkowo podgrzewa spekulacje. Problem w tym, że te potwory doczekały się niezliczonych inkarnacji na przestrzeni siedmiu dekad historii marki. Istnieje jednak inny przeciwnik, znacznie bardziej sensowny dla Godzilla Minus Zero. Co więcej, reżyser sam wielokrotnie podkreślał, że chętnie przywróciłby go na wielki ekran.
Hedorah, znany również jako Smogowy Potwór, zadebiutował w filmie Godzilla kontra Hedorah z 1971 roku i z czasem zyskał status kultowego antybohatera. Jego finalna postać wygląda osobliwie. To przypominająca masę toksycznego szlamu istota o ogromnych czerwono-żółtych oczach. Pod niepozorną powierzchnią kryje się jednak potężna gama śmiercionośnych umiejętności. Już przy pierwszym starciu Hedorah niemal zabił Godzillę, wcześniej zatruwając tysiące ludzi w całej Japonii.
Yamazaki otwarcie przyznawał, że uwielbia tę postać i chętnie zrealizowałby nową wersję historii o jej starciu z Godzillą. Podczas panelu na Comic-Conie w 2024 roku opowiedział o elementach, które najbardziej pociągają go w ewentualnym remake'u.
Uważam, że jak na swoje czasy Hedorah był niezwykle nowoczesnym kaiju, a gdy pomyślę o możliwościach współczesnej technologii i o tym, jak bardzo posunęła się do przodu, wyobrażam sobie, jak mógłby się poruszać. Myślę, że taki remake byłby naprawdę niesamowity.
GramTV przedstawia:
Twórcy Godzilla Minus One zdobyli Oscara za efekty specjalne, a osiągnęli to przy zaskakująco niskim budżecie jak na jakość zaprezentowanych wizualizacji. W przypadku kontynuacji reżyser ma otrzymać znacznie większe środki, a wszystko wskazuje więc na to, że Yamazaki ma jasną wizję tego, jak ożywić Smogowego Potwora. Hedorah stanowiłby świetne przeciwieństwo wizualne dla obecnej formy Godzilli, pełnej ostrych kątów oraz gwałtownych ruchów.
Jako istota pozaziemska, która rośnie w siłę dzięki zanieczyszczeniom Ziemi, Hedorah niesie ciężar symboliki równie istotnej co Godzilla odnoszący się do zagrożenia nuklearnego. Taki zestaw metafor oraz motywów daje ogromne pole do popisu. Yamazaki udowodnił już, że potrafi tworzyć nagradzane dramaty o ludziach. Hedorah natomiast idealnie wpisuje się w tematykę relacji człowieka z naturą.