G.I. Joe i Transformers w jednym uniwersum? Szykuje się głośny crossover

Radosław Krajewski
2021/07/22 14:35
0
0

Producent obu filmowych serii nie zaprzecza, że wcześniej czy później dojdzie do połączenia obu popularnych serii.

Już jutro do kin wejdzie Snake Eyes: Geneza G.I. Joe, czyli następna odsłona popularnej serii. Tym razem twórcy skupili się na filmie prezentującym tylko jednego z bohaterów słynnej drużyny, przedstawiając jego historię. Niewykluczone, że właśnie taki kierunek na stałe obiorą twórcy i będą tworzyć następne produkcje z solowymi przygodami kolejnych członków G.I. Joe. Jeżeli marka odrodzi się na nowo i znów zacznie przynosić setki milionów dolarów, w pewnym momencie może połączyć się z inną popularną serią. Zdaniem producenta Lorenzo di Bonaventury, crossover między G.I. Joe a Transformersami jest możliwy.G.I. Joe i Transformers w jednym uniwersum? Szykuje się głośny crossoverMiesiąc temu Paramount Pictures przedstawił pierwsze szczegóły siódmego filmu z serii Transformers. Produkcja już wystartowała i niedługo później mieliśmy okazję zobaczyć pierwsze zdjęcia z planu. Premierę Transformers: Rise of the Beasts zaplanowano na czerwiec przyszłego roku, a dalsze plany na rozwój marki nie są znane. Bonaventura jednak wierzy, że obie serie mogą się ze sobą w pewien sposób połączyć. Studio jest temu na razie przeciwne, ale jego zdaniem crossover jest nieunikniony.

Prawda jest taka, że studio zawsze było temu przeciwne. Każdy zarząd, który był w Paramount, jest temu przeciwny, ponieważ bierzesz dwie franczyzy i tworzysz z nich jedną, ale myślę, że to i tak nieuniknione.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że Snake Eyes opowie historię popularnego bohatera, który po śmierci ojca dołączył do klanu Arashikage, na czele którego stoi Hard Master. Potężny wojownik wyszkolił młodego chłopaka szukającego zemsty na zabójcach swojego ojca. Po wielu latach treningów jest wreszcie gotowy podążyć własną ścieżką. Podczas szukania tropów jego dotychczasowe życie zmienia się diametralnie, nie wiedząc, komu może zaufać.

Film wyreżyserował Robert Schwentke, który ma na koncie Plan lotu, Zaklęci w czasie, pierwszą część Red, oraz dwie odsłony serii Niezgodna. W obsadzie znaleźli się: Henry Golding (Snake Eyes), Iko Uwais (Hard Master), Samara Weaving (Scarlett), Andrew Koji (Storm Shadow), Ursula Corbero (Baronowa), Steven Allerick i Haruka Abe. Premierę filmu wyznaczono na 23 lipca.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!