George Lucas wspiera Disneya i Boba Igera: Tworzenie magii nie jest dla amatorów

Krzysztof Żołyński
2024/03/19 17:00
0
0

George Lucas, twórca Gwiezdnych wojen i Indiany Jonesa oraz jeden z bardziej znaczących udziałowców Disneya wydał oświadczenie, w którym wspiera firmę i jej dyrektora generalnego.

Trwa otwarty konflikt pomiędzy pełnomocnikami The Walt Disney Company a inwestorami-aktywistami. George Lucas postanowił zająć stanowisko w tej sprawie i stanowczo poparł dyrektora generalnego wytwórni, Boba Igera i zarząd Disneya.

George Lucas wspiera Disneya i Boba Igera: Tworzenie magii nie jest dla amatorów

George Lucas wspiera Disneya i Boba Igera. Twórca Gwiezdnych wojen wydał oświadczenie

Tworzenie magii nie jest dla amatorów. Kiedy nieco ponad dziesięć lat temu sprzedałem Lucasfilm, byłem zachwycony możliwością zostania akcjonariuszem Disneya ze względu na mój wieloletni podziw dla tej kultowej marki i przywództwa Boba Igera. Kiedy Bob niedawno wrócił do firmy w trudnym okresie, poczułem ulgę. Nikt nie zna Disneya lepiej. Pozostaję znaczącym akcjonariuszem, ponieważ mam pełną wiarę i pewność, że Disney i Bob mają doświadczenie w tworzeniu długoterminowej wartości. Oddałem głos ze wszystkich moich akcji na 12 dyrektorów Disneya i nalegam, aby inni akcjonariusze zrobili to samo.

W trwającym konflikcie, poparcie tak znanego i szanowanego człowieka oraz znaczącego akcjonariusza jest niezmiernie ważne dla wytwórni. Wydając oświadczenie, Lucas dołączył do rodziny Walta i Roya Disneyów oraz firmy świadczącej usługi dla akcjonariuszy Glass Lewis, która w tym tygodniu wydała rekomendację dotyczącą wspierania zarządu Disneya.

GramTV przedstawia:

Bitwa toczy się pomiędzy Disneyem, a dwoma ważnymi figurami finansjery: korporacyjnym rabusiem Nelsonem Peltzem i Blackwells Capital. Ten pierwszy znalazł się w posiadaniu udziałów w Disneyu, wartych miliardy dolarów, które są zastawem zrobionym u niego przez Ike'a Perlmuttera, który sprzedał wytwórni Marvela, stał się głównym udziałowcem, a w zeszłym roku został zwolniony z zajmowanego stanowiska w Disneyu.

Imperium wydawniczo telewizyjne toczy przeciwko nim walkę, twierdząc że są oni przeciwnikami zmienionej strategii działania, która ma zreformować i wyprowadzić z kłopotów Disneya. Peltz i Perlmutter są, zdaniem wytwórni, zainteresowani wyłącznie własnymi zyskami i nie działają dla dobra firmy.

Warto też wyjaśnić, o jakich kwotach rozmawiamy. Co prawda nie wiadomo ile akcji Disneya posiada w tej chwili George Lucas, ale kiedy sprzedawał swoją firmę za 4 mld dolarów, otrzymał akcje o wartości około 1,8 mld dolarów. Marvel został przejęty za dokładnie taką samą kwotę i prawdopodobnie na podobnych zasadach.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!