Po doniesieniach o zwolnieniach w Turn 10 Studios pojawiły się poważne wątpliwości dotyczące przyszłości serii. Microsoft i Xbox unikali szczegółowych komentarzy, ograniczając się w sierpniu do obietnicy “kontynuowanego wsparcia”. Jednak wsparcie to nie to samo, co aktywny rozwój, a więc nowe samochody, trasy czy playlisty online. Teraz doskonale widać, że jest na tym polu poważny problem.
Forza Motorsport bawi się w recykling starej zawartości
Ostatnią rzeczywiście nową zawartością jaka trafiła do Forzy Motorsport były bolidy IndyCar (Chevrolet i Honda, bez hybryd), które trafiły do gry w czerwcu 2024 roku. Od tego czasu gracze otrzymują jedynie odgrzewane kampanie dla pojedynczego gracza z powtarzającymi się nagrodami. W najbliższym czasie Turn 10 posili się na recykling starej zawartości, co nie specjalnie kusi fanów. W październiku ma powrócić Endurance Tour, które było już w czerwcu 2024 roku. W listopadzie z kolei powróci BMW Tour, które gracze ogrywali na początku bieżącego roku. W grudniu natomiast pojawi się kontent sprzed dwóch lat w postaci Contemporary Tour. Do tego dojdą identyczne zestawy wyzwań i samochodów-nagród, które wcześniej były treściami typu FOMO.