Farathan – polskie RPG inspirowane Gothiciem ma nowy termin premiery

Wincenty Wawrzyniak
2023/02/12 21:30
7
0

Polska gra RPG inspirowana legendarną serią Gothic wciąż powstaje, ale na premierę będziemy musieli dość długo poczekać.

Niedawno przedstawiciele polskiego zespołu zajmującego się tworzeniem gry Farathan poinformowali na swoim Facebooku, że żyją i pracują. Dowiedzieliśmy się jednak, iż zaszły zmiany w koncepcji wspomnianej produkcji, przez co prace nad nią potrwają jeszcze całkiem długo.

Farathan – polskie RPG inspirowane Gothiciem ma nowy termin premiery

Na premierę Farathan trochę sobie poczekamy

Choć wcześniej premiera była wyznaczona na 15 listopada bieżącego roku, teraz na oficjalnej stronie internetowej gry możemy przeczytać, że termin premiery został zmieniony na 2024 rok. Poprzednie opóźnienie wynika z tego, iż deweloperzy – za sugestiami społeczności – postanowili zrezygnować z wypuszczania gry we wczesnym dostępie. Na razie wiemy jedynie o pokazie, który został wstępnie zaplanowany na okolice lipca i sierpnia.

Warto zaznaczyć, że tytuł tworzy dwuosobowe polskie studio założone przez fanów serii Gothic – w ten sposób deweloperzy chcą oddać hołd zespołowi Piranha Bytes. Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Farathan początkowo ma zadebiutować wyłącznie na komputerach osobistych w sklepie Steam. W planach jest jednak wersja na konsolę PlayStation 5.

GramTV przedstawia:

Komentarze
7
Czaroxxx
Gramowicz
13/02/2023 15:43
Yarod napisał:

Coś w tym jest.

Ja i tak, może z racji stażu gamingowego, przedkładam gameplay i klimat nad grafikę. W takie Archolos zagrywałem się jak głupi, naturalnie mały szok graficzny był ale trwał może z 10 minut. Tak więć ja mam na liście do spróbowania.

dariuszp napisał:

Tak i to są na ogół gry akcji która trwają jak 1-2h. I korzystają z gotowych assetów i nie mają wiekszego sensu. Bo to po prostu pokaz technologii i to na ogół technologii silnika który używają i z którą nie mają wiele wspólnego.

Ale pełnoprawnej gry tak nie zrobisz bo gotowe assety na ogół pozwalają Ci zrobić np. świątynie buddystów ale nie cały świat z tą świątynią. W teorii możesz użyć różne asset packi ale wtedy masz ten problem że wygląd elementów A nie pasuje do B bo robiła je inna ekipa w innym stylu albo z użyciem innych technik.

Więc na koniec dnia jak chcesz zrobić sensownej wielkości spójną grę to musisz wszystko robić sam co niestety sprawia że albo zrobisz bardzo małą grę albo bardzo brzydką. Dodatkwo wczesne wersje gry zawsze są paskudne bo jeszcze nie masz wszystkich postprocessów które są odpowiedzialne za fenomenalny wygląd nowych gier.

Czaroxxx napisał:

Są gry tworzone przez 1 osobę i wyglądają lepiej. Nie chce być złośliwy ale nawet będąc turbofanem gothica, ten tytuł po prostu wygląda odrzucająco. Trzymam za nich kciuki ale możliwe, że porwali się na zbyt ambitny projekt.

dariuszp napisał:

To tylko 2 osoby. Czego możesz się spodziewać po dwóch osobach bez doświadczenia?

Czaroxxx napisał:

Nie wiem czy twórcy tej gry robią to dla beki czy rzeczywiście tworząc ten tytuł uczą się programowania bo wygląda to tragicznie. 

Technologia a grafika to 2 zupełnie inne rzeczy. Archolos jest tak ładne jak Gothic był a może i ładniejsze bo są lepiej dopracowane modele. Każdy zwraca na co innego uwagę w grach a dla mnie estetyka ma dużą wagę. Nie musi to być "Crysis" ale ma wyglądać schludnie i przyjemnie dla oka.

dariuszp
Gramowicz
13/02/2023 12:08
Yarod napisał:

Coś w tym jest.

Ja i tak, może z racji stażu gamingowego, przedkładam gameplay i klimat nad grafikę. W takie Archolos zagrywałem się jak głupi, naturalnie mały szok graficzny był ale trwał może z 10 minut. Tak więć ja mam na liście do spróbowania.

Dużo projektów które osiągnęło sukces poszło w jakiś styl który sprawia że assety się relatywnie łatwo robi. Tzn gra jest zaprojektowana z myslą o robieniu jej samemu lub w małej ekipie.

Stardew Valley poszło w sprity 2D. Te mają to do siebie że są relatywnie łatwe i tanie. Sam np. zrobiłem w tym stylu grę na swoją magisterkę i wszystkie assety kosztowały mnie 750zł co było wręcz śmieszną ceną.

Minecraft poszedł w ogromne bloki i auto-generowanie terenu. Więc autor musiał zrobić tylko kilka tekstur imitujących trawę, skały, ziemię, lawę, wodę itp. A następnie napisać skrypt który z tego poskłada w miarę sensowny świat. I od tamtej pory nic tylko aktualizują te skrypty.

Yarod
Gramowicz
13/02/2023 11:16
dariuszp napisał:

Tak i to są na ogół gry akcji która trwają jak 1-2h. I korzystają z gotowych assetów i nie mają wiekszego sensu. Bo to po prostu pokaz technologii i to na ogół technologii silnika który używają i z którą nie mają wiele wspólnego.

Ale pełnoprawnej gry tak nie zrobisz bo gotowe assety na ogół pozwalają Ci zrobić np. świątynie buddystów ale nie cały świat z tą świątynią. W teorii możesz użyć różne asset packi ale wtedy masz ten problem że wygląd elementów A nie pasuje do B bo robiła je inna ekipa w innym stylu albo z użyciem innych technik.

Więc na koniec dnia jak chcesz zrobić sensownej wielkości spójną grę to musisz wszystko robić sam co niestety sprawia że albo zrobisz bardzo małą grę albo bardzo brzydką. Dodatkwo wczesne wersje gry zawsze są paskudne bo jeszcze nie masz wszystkich postprocessów które są odpowiedzialne za fenomenalny wygląd nowych gier.

Czaroxxx napisał:

Są gry tworzone przez 1 osobę i wyglądają lepiej. Nie chce być złośliwy ale nawet będąc turbofanem gothica, ten tytuł po prostu wygląda odrzucająco. Trzymam za nich kciuki ale możliwe, że porwali się na zbyt ambitny projekt.

dariuszp napisał:

To tylko 2 osoby. Czego możesz się spodziewać po dwóch osobach bez doświadczenia?

Czaroxxx napisał:

Nie wiem czy twórcy tej gry robią to dla beki czy rzeczywiście tworząc ten tytuł uczą się programowania bo wygląda to tragicznie. 

Coś w tym jest.

Ja i tak, może z racji stażu gamingowego, przedkładam gameplay i klimat nad grafikę. W takie Archolos zagrywałem się jak głupi, naturalnie mały szok graficzny był ale trwał może z 10 minut. Tak więć ja mam na liście do spróbowania.




Trwa Wczytywanie