Fan Baldur’s Gate 3 dokonał niemożliwego i zepsuł grę. Nawet twórcy tego nie przewidzieli

Radosław Krajewski
2025/10/12 21:00
0
0

Trzecia część Baldur’s Gate pozwala na sporo swobody, ale Larian Studios nie przewidziało, że graczowi uda się tego dokonać.

Choć Baldur’s Gate 3 od premiery uchodzi za tytuł z ogromną swobodą działania, niektóre ścieżki fabularne są zablokowane i muszą zostać wykonane zgodnie z wolą twórców. Mimo to, jeden z graczy udowodnił, że da się złamać nawet najbardziej oczywiste założenia twórców.

Baldur’s Gate 3
Baldur’s Gate 3

Baldur’s Gate 3 – gracz uratował Halsina bez zabijania goblinów

W pierwszym akcie gry drużyna trafia do obozu goblinów z zadaniem odbicia Halsina, uwięzionego w swojej niedźwiedziej formie. Standardowo akcja kończy się eliminacją przywódców obozu i krwawą potyczką. Użytkownik Reddita o nicku Ok_Movie7814 postanowił jednak spróbować czegoś zupełnie innego. Zamiast rozpętać walkę, krok po kroku wyprowadził ogromnego niedźwiedzia z obozu w stronę Szmaragdowego Gaju, nie zabijając po drodze żadnego goblina.

Udało mi się wyprowadzić Halsina z obozu, zanim zająłem się jakimkolwiek z przywódców. Chciałem zobaczyć, co się stanie. Ale nikt nie zareagował, a on też nic nie mówił. Stał dosłownie pięć kroków od wszystkich, a inni wciąż powtarzali „przyprowadź Halsina z powrotem” - napisał gracz.

W teorii takie działanie nie powinno być możliwe, ponieważ gra zazwyczaj chroni główny wątek fabularny przed podobnymi problemami. Jednak gracze od miesięcy znajdują sposoby na obchodzenie tych zabezpieczeń. Studio Larian niejednokrotnie aktualizowało tytuł, by uwzględnić tego typu odkrycia, jak w przypadku dodania możliwości uratowania Minthary przez ogłuszenie jej zamiast zabicia. W przypadku Halsina cena tego eksperymentu była jednak wysoka.

Musiałem bez przerwy podawać mu mikstury niewidzialności, żeby gobliny go nie zauważyły. Za każdym razem, gdy się gdzieś zaciął, musiałem przejąć kontrolę. Uwierzcie mi, to zajęło wiele prób - wyjaśnił fan.

GramTV przedstawia:

Mimo ogromnego wysiłku i pomysłowości, efekt był raczej komiczny niż satysfakcjonujący. Halsin w niedźwiedziej postaci stał w samym środku druidzkiego obozu, a jego towarzysze zdawali się nie zauważać jego obecności.

Choć cała akcja nie przynosi żadnych fabularnych korzyści, a gracz i tak musi wrócić, by pokonać przywódców goblinów, historia szybko obiegła społeczność skupioną wokół gry. To kolejny dowód na to, że nawet po długim czasie od premiery gracze znajdują nowe sposoby na kreatywne łamanie zasad fabularnych w Baldur’s Gate 3.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!