Embracer Group wydało majątek na zakup praw do Władcy Pierścieni. Więcej nawet od Amazona

Radosław Krajewski
2023/06/21 11:50
1
0

Firma nareszcie ujawniła kwotę, za jaką kupili Middle-Earth Enterprises.

Embracer Group obecnie przechodzi program restrukturyzacji, który doprowadzi do zamknięcia niektórych studiów deweloperskich i anulowania niezapowiedzianych jeszcze gier. Firma przechodzi przez kryzys po spadku ceny akcji o 40% po ujawnieniu nieudanego przejęcia o wartości 2 miliardów dolarów. Klejnotem koronnym w szwedzkim konglomeracie wciąż są posiadane prawa do Władcy Pierścieni, które zostały kupione od Saul Zaentz Company w sierpniu ubiegłego roku. Wtedy nie podano kwoty transakcji, ale mowa była o setkach milionów dolarów. Po wielu miesiącach nareszcie dowiedzieliśmy się, ile Embracer Group zapłacił za możliwość wykorzystywania świata Śródziemia w swoich produkcjach.

Embracer Group wydało majątek na zakup praw do Władcy Pierścieni. Więcej nawet od Amazona

Embracer Group wydało około 400 milionów dolarów na zakup praw do Władcy Pierścieni

Szwedzka korporacja ujawniła, że wydała 4,2 miliarda koron szwedzkich, czyli 395,6 milionów dolarów po aktualnym kursie, na przejęcie Middle-Earth Enterprises. Embracer Group na mocy umowy przejęło prawa do tworzenia filmów, gier wideo, gier planszowych, merchandisingu, parków rozrywki i produkcji scenicznych, które w tamtym momencie wyceniano na 2 miliardy dolarów.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że Amazon zapłacił za prawa do ośmioodcinkowego serialu na podstawie treści zawartej w trylogii Władcy Pierścieni aż 250 milionów dolarów, które kupił bezpośrednio od Tolkien Estate. Amazon Games niedawno zawarło umowę z Embracer Group, aby wyprodukować nową grę MMORPG opartą na twórczości J.R.R. Tolkiena.

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
21/06/2023 13:08

Za takie malewrsacje finansowe normalni ludzie już by siedzieli. Amazon zapłacił 250 mln za wybrakowane prawa do serialu (np. Hartfooty zamiast Hobbitów) który, jeśli wierzyć wszelkim analizom, przyniósł im tylko ogromne straty. Ale nikt za to oczywiscie nie beknie. Bo ci fani to bigoci i rasiści i nei lubią naszych wspaniałych wytworów...