Eddie Murphy, o którym pisaliśmy w kontekście nagrody, jaką otrzyma, promuje obecnie swój dokument Jestem Eddie na Netflixie, opowiadający o ponad 40 latach kariery. W wywiadzie dla Associated Press komik przyznał, że żałuje odrzucenia kilku kultowych ról, które okazały się później wielkimi hitami.
Eddie Murphy trzech o rolach, które odrzucił
Murphy ujawnił, że miał okazję zagrać w Pogromcach duchów z 1984 roku, choć nie ujawnił, którą z czterech głównych ról miał początkowo przyjąć. „W trakcie Pogromców duchów grałem w Gliniarzu z Beverly Hills… To było “zrób to albo tamto”, więc wyszło świetnie” – zdradził aktor. Oprócz tego wymienił również Godziny szczytu i Kto wrobił królika Rogera? jako produkcje, których odrzucenia żałuje. „To były wielkie, gigantyczne hity” – podsumował Murphy.