Aktorka Sydney Sweeney nie ma ostatnio korzystnej prasy. Hollywood robi obecnie wszystko, by ją scancelować. Po aferze z jeansami teraz pojawiła się kolejna rysa na jej karierze. Fatalne wyniki finansowe filmu Christy, w którym aktorka wciela się w bokserkę, sprawiły, że pewna nieprzychylna Sweeney koleżanka po fachu oskarżyła ją o zniszczenie filmu.
Sydney Sweeney ponownie w ogniu krytyki
Ruby Rose — australijska aktorka znana z seriali Orange Is the New Black i Batwoman — publicznie skrytykowała Sydney Sweeney, obwiniając ją za porażkę filmu Christy. Rose napisała swoje uwagi w serwisie Threads, a jej wypowiedzi zacytowało Variety, co szybko rozgrzało dyskusję w Hollywood.
Rose ujawniła, że lata temu była brana pod uwagę do jednej z głównych ról w projekcie i że oryginalny scenariusz o życiu bokserki Christy Martin zrobił na niej ogromne wrażenie. Według niej film miał znacznie większy potencjał, ale został zaprzepaszczony po tym, jak — jak twierdzi — Sydney Sweeney miała ingerować w materiał i wpływać na jego ostateczny kształt.
W swoich wpisach Rose twierdzi, że zmiany w scenariuszu doprowadziły do utraty autentyczności historii, zwłaszcza w wątkach dotyczących środowiska queer. Podkreśliła też, że postać Rosie, inspirowana Sherry Lusk, została — jej zdaniem — zmodyfikowana w sposób, który zaszkodził całej opowieści. Rose sama identyfikuje się jako osoba queer i genderfluid, co dodatkowo nadało jej słowom osobisty ton.
Najgłośniejszy fragment jej wypowiedzi dotyczy jednak polityki. Rose zasugerowała, że Sweeney „nienawidzi nas”, nawiązując do doniesień, że aktorka w 2024 roku zarejestrowała się jako republikanin. W Hollywood, gdzie dominuje elektorat liberalny, takie informacje wywołały spekulacje, że gwiazda Euforii mogła popierać Donalda Trumpa — co stało się paliwem dla kolejnej fali krytyki.
Co na to sama Christy Martin?
Dzień później głos zabrała sama Christy Martin, której życie stało się podstawą filmu. Martin była obecna na planie i jednoznacznie stanęła po stronie Sweeney. W oświadczeniu nazwała ją przyjaciółką i sojuszniczką, a oskarżenia Rose określiła jako nieuzasadnione. Podkreśliła też, że Sweeney ciężko pracowała nad tym, aby wiernie oddać jej historię i realne doświadczenia.
GramTV przedstawia:
Jak już pisaliśmy wcześniej, Christy okazał się rozczarowaniem finansowym. Film zarobił w Ameryce Północnej zaledwie 1,3 miliona dolarów przy budżecie wynoszącym 15 milionów. Produkcja, która po premierze na TIFF była typowana do sezonu nagród, szybko zniknęła z kin i z rozmów branżowych.
Sweeney mierzy się obecnie z coraz większą falą krytyki. W ostatnich miesiącach jej kampania reklamowa American Eagle — z pozoru całkowicie neutralna — wywołała w internecie absurdalne oskarżenia dotyczące rzekomego rasizmu. Teraz dodatkowo na celowniku znalazły się jej poglądy polityczne. Aktorka nie odniosła się do kontrowersji, ale branża uważnie obserwuje jej kolejne kroki.
W najbliższym czasie Sweeney pojawi się w thrillerze Pomoc domowa (premiera już w styczniu) oraz w trzecim sezonie Euforii. To, jak poradzi sobie z obecnym kryzysem, może zaważyć na dalszym przebiegu jej kariery.