Ten występ jest powszechnie chwalony i typowany do Oscara.
Christopher Nolan nie szczędził pochwał pod adresem Dwayne’a “The Rock” Johnsona. Reżyser Oppenheimera uznał jego kreację w filmie The Smashing Machine za „najlepszy występ 2025 roku” i dodał, że produkcja Benniego Safdiego „z czasem zostanie zrozumiana”. Zgadzacie się z tą opinią?
The Smashing Machine
The Smashing Machine – to najlepsza rola The Rocka?
Film, w którym Johnson wciela się w Marka Kerra – zawodnika MMA i pioniera UFC – miał swoją premierę na festiwalu w Wenecji. Choć spotkał się tam z chłodnym przyjęciem krytyków, teraz doczekał się potężnego wsparcia ze strony jednego z największych nazwisk Hollywood.
W rozmowie z Safdiem w podcaście The Director’s Cut Amerykańskiej Gildii Reżyserów Filmowych Nolan stwierdził:
To rozdziera serce. Uważam, że to niesamowity występ. Nie sądzę, żebyście zobaczyli lepszy występ w tym roku. Nie sądzę, żebyście zobaczyli lepszy występ kiedykolwiek w życiu.
GramTV przedstawia:
Reżyser dodał też, że The Smashing Machine to „niezwykłe i radykalne dzieło, które z czasem będzie coraz bardziej rozumiane”, a sam jest „dumny, że zna” Safdiego. Nie jest tajemnicą, że film powstawał pod szyldem studia A24, które planuje mocną kampanię oscarową dla Johnsona. A poparcie samego Nolana to potężny atut w walce o nominację.
Co ciekawe, Safdie pojawił się wcześniej w obsadzie nagrodzonego Oscarem Oppenheimera, a w The Smashing Machine występuje również Emily Blunt — kolejny most między obydwoma twórcami. W Hollywood wszystko się łączy. Już teraz mówi się, że kreacja Dwayne’a Johnsona może być punktem zwrotnym w jego karierze.
Rock chyba zapracował sobie przez lata na to że nikt nie traktuje jego aktorstwa poważnie. Jak zagrał faktycznie dobrą rolę to i tak już wszyscy to mają w tyłku...