Brendan Fraser omal nie zginął na planie Mumii

Krzysztof Żołyński
2023/07/20 12:30
2
0

Brendan Fraser zdradził ostatnio, że rola w hicie kinowym Mumia, omal nie kosztowała go życia.

Z relacji aktora wynika, że prawie zginął na planie jednego ze swoich największych widowisk, filmu Mumia. Nagrodzony Oscarem aktor opowiada, że został przypadkowo podduszony podczas jednej ze scen i prawie umarł.

Brendan Fraser omal nie zginął na planie Mumii

W Mumii jest scena, w której postać grana przez Brendana Frasera zostaje powieszona. Z liną mocno zawiązaną na szyi zostaje zrzucony z platformy i wisi na linie, walcząc o oddech, zanim postać grana przez Rachel Weisz uratuje mu życie.

Podczas zdjęć, Brendan Fraser naprawdę miał zawiązaną linę na szyi i stał na palcach. Po kilku ujęciach reżyser Stephen Sommers nie był zadowolony z efektu i kazał aktorowi zagrać to lepiej. W następnym ujęciu próbował utrzymać równowagę na palcach z liną na szyi, ale ostatecznie upadł na ziemię i stracił przytomność.

Brendan Fraser mógł zginąć na planie Mumii

Koordynator kaskaderów obudził go kilkoma klepnięciami i podekscytowany powiedział: „Gratulacje, jesteś w klubie – to samo stało się z Melem Gibsonem w Braveheart!”

GramTV przedstawia:

Podczas kręcenia Braveheart Mel Gibson prawie zginął, gdy spadł z konia, podczas kręcenia sceny bitwy. Jego koń stanął dęba i odepchnął go, a koordynator kaskaderów odciągnął aktora w ostatniej chwili, zanim koń opadł, bo stanąłby dokładnie na aktorze.

Komentarze
2
MisticGohan_MODED
Gramowicz
20/07/2023 18:41

Ten "news" masz już grubo ponad dekadę...

koNraDM4
Gramowicz
20/07/2023 18:14

Mam dziwne wrażenie, że to nie jest niedawno ujawniony sekret. Tak jakbym już wcześniej słyszał tą ciekawostkę ale może po prostu to dotyczyło innego filmu ale podobnej sceny