Blizzard zawiesza działalność w Chinach. Zostanie tam tylko Diablo Immortal

Wincenty Wawrzyniak
2023/01/19 23:30

Najpopularniejsze gry Blizzarda już niedługo znikną ze sprzedaży w Państwie Środka.

Zgodnie z informacjami, które zostały ujawnione przez Activision Blizzard w połowie listopada ubiegłego roku, już 23 stycznia bieżącego roku niemalże wszystkie gry od studia Blizzard Entertainment przestaną być wspierane oraz dostępne w sprzedaży w Chinach. Firma ostatecznie nie doszła do porozumienia z chińską spółką NetEase w sprawie przedłużenia umowy licencyjnej na gry działające na rynku Państwa Środka. Activision Blizzard współpracowało z NetEase Games całkiem długo, bo od 2008 roku.

Do negocjacji w sprawie przedłużenia umowy o kolejne sześć miesięcy miało dojść jeszcze na początku stycznia, ale warunki zaproponowane przez Blizzarda zostały odrzucone. Agencja Reuters poinformowała, że propozycja Blizzard China została uznana przez NetEase za niewłaściwą i komercyjnie nielogiczną.

Blizzard zawiesza działalność w Chinach. Zostanie tam tylko Diablo Immortal

Czy to koniec Blizzarda w Chinach? Nie do końca

Z jednej strony wiadomo już, że za zaledwie parę dni z Chin znikną gry World of Warcraft, Hearthstone, Warcraft III: Reforged, Overwatch 2, obie części serii StarCraft, Diablo III oraz Heroes of the Storm. Z drugiej strony w Państwie Środka dostępna pozostanie jedna gra, którą jest Diablo Immortal. Produkcja funkcjonuje bowiem na rynku w ramach osobnej umowy wydawniczej z NetEase. Warto jednak przy tym wszystkim zaznaczyć, iż wcale nie musimy mieć do czynienia z definitywnym końcem Blizzarda w Chinach.

GramTV przedstawia:

W oficjalnym oświadczeniu z listopada ubiegłego roku mogliśmy przeczytać, że firma aktywnie poszukuje alternatywnych sposobów na sprowadzenie swoich gier do Chin. Najbardziej prawdopodobne wydaje się chyba zawarcie współpracy z koncernem Tencent. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż Chiny nie mogą pochwalić się dużym udziałem w przychodach studia, Blizzard może finalnie opuścić ten kraj na dobre.

Komentarze
15
Gregario
Gramowicz
02/02/2023 07:04
dariuszp napisał:

Dunning-Kruger. Powodzenia i miłego dnia.

Szacunek, nie sądziłem, że stać cię na tak ostrą samokrytykę. Na twoim miejscu wspomniałbym raczej o zasadzie "istnieje tylko to, co widzisz", ale z drugiej strony, lepiej znasz samego siebie. I wzajemnie.

dariuszp
Gramowicz
01/02/2023 07:52
Gregario napisał:

To laptopy też nie są komputerami? Hahaha. Wspominałeś wcześniej coś o ośmieszaniu się, ale nie sądziłem, że tak szybko przejdziesz do prezentowania tego w praktyce.

Nie przemyślałeś również swojej kulawej definicji konsoli i pewnie dlatego ciągle, uparcie, wbrew wszystkiemu próbujesz zaszufladkować Deck'a jako konsolę.

Nie powtarzaj bzdur, bo ci się jeszcze utrwalą ;) Deck nie jest biedny (można na nim grać w tysiące gier i robić wiele różnych rzeczy, jak na każdym komputerze), ani nie jest konsolą (o czym otwarcie mówią sami jego twórcy). Powtórzę - jeśli czegoś nie rozumiesz, to chociaż tego nie krytykuj.

dariuszp napisał:

To wtedy kupujesz laptopa który jest swoją rodziną urządzeń. Różnica między konsolą a laptopem czy mini-komputerem jest  mała i polega na tym że laptop jest bardziej uniwersalnym urządzeniem a konsola jest dedykowana graniu.

Steam Deck to taka bieda konsola, jeszcze gorsza od switcha.

Dunning-Kruger. Powodzenia i miłego dnia.

Gregario
Gramowicz
01/02/2023 06:46
dariuszp napisał:

To wtedy kupujesz laptopa który jest swoją rodziną urządzeń. Różnica między konsolą a laptopem czy mini-komputerem jest  mała i polega na tym że laptop jest bardziej uniwersalnym urządzeniem a konsola jest dedykowana graniu.

To laptopy też nie są komputerami? Hahaha. Wspominałeś wcześniej coś o ośmieszaniu się, ale nie sądziłem, że tak szybko przejdziesz do prezentowania tego w praktyce.

Nie przemyślałeś również swojej kulawej definicji konsoli i pewnie dlatego ciągle, uparcie, wbrew wszystkiemu próbujesz zaszufladkować Deck'a jako konsolę.

Steam Deck to taka bieda konsola, jeszcze gorsza od switcha.

Nie powtarzaj bzdur, bo ci się jeszcze utrwalą ;) Deck nie jest biedny (można na nim grać w tysiące gier i robić wiele różnych rzeczy, jak na każdym komputerze), ani nie jest konsolą (o czym otwarcie mówią sami jego twórcy). Powtórzę - jeśli czegoś nie rozumiesz, to chociaż tego nie krytykuj.




Trwa Wczytywanie