Blackbird w szczegółach. Gra zachwyciła Phila Spencera, a i tak została skasowana

Radosław Krajewski
2025/07/06 11:00
0
0

Do sieci trafiły nowe informacje o anulowanej grze MMORPG od Zenimax.

Po niedawnych zwolnieniach w strukturach Xboxa do sieci trafiły nowe informacje na temat anulowanego MMORPG studia ZeniMax Online, znanego pod nazwą Blackbird. Miał to być ambitny następca The Elder Scrolls Online, łączący inspiracje z takich tytułów jak Łowca androidów, Destiny i Horizon Zero Dawn. Projekt otrzymał nawet pochwały od samego Phila Spencera, zanim ostatecznie został skasowany.

The Elder Scrolls Online

Blackbird – nowe informacje o skasowanej grze MMORPG

Blackbird miało być kolejnym wielkim MMO ZeniMax Online, osadzonym w otwartym świecie na planecie Soteria, a konkretnie w regionie znanym jako Exodus. Miasto kontrolowane było przez świadomą SI o nazwie PAN, ale władzę nad jego mieszkańcami przejęło pięć obcych syndykatów - ujawniono w raporcie serwisu TrueAchievements.

Gracze wcielaliby się w Revenantów, czyli zmodyfikowanych ludzi pracujących dla PAN, starających się zachować równowagę między zwaśnionymi frakcjami. Gra oferowała pięć grywalnych ras obcych: Menst, Calpiten, Nemocytes, W’Hurran i Trahet, każda z unikalną historią i podejściem do relacji z ludźmi.

Menst to starożytna, wyniosła rasa, Calpiten byli mistrzami manipulacji, Nemocytes - wodne istoty poruszające się w egzoszkieletach, W’Hurran – futrzaste istoty specjalizujące się w biznesie, a Trahet byli ekspertami w wyciąganiu sekretów - czytamy w ujawnionych materiałach.

Rozgrywka opierała się na misjach fabularnych i kooperacyjnych, podobnych do tych z Destiny czy Warframe. W planach były także Strike Missions dla maksymalnie sześciu graczy. Duży nacisk położono na eksplorację pionową i gracze otrzymaliby haki, pozwalające na wspinaczkę i bieganie po każdej powierzchni.

Chcieliśmy, by poruszanie się po świecie było intuicyjne i przyjemne, podobnie jak w Spider-Manie czy prowadzenie pojazdu w GTA – podkreślali twórcy w wewnętrznych materiałach.

GramTV przedstawia:

W Blackbird Revenanci wybieraliby jeden z trzech archetypów: tank, operator technologiczny lub medyk. Gra miała zawierać rozbudowany system personalizacji postaci, inspirowany Elder Scrolls Online, pozwalający na modyfikowanie ciała, skóry, tatuaży, cybernetyki, uzbrojenia, a nawet mieszkań.

System umiejętności miał oferować pełną ścieżkę rozwoju i drzewko talentów, a walka – różne typy broni, ulepszenia i mechaniki wspierające różne style gry – ujawnia raport.

Co ciekawe, oprócz standardowych aktywności, deweloperzy planowali tryby wykorzystujące system poruszania się w mniej oczywisty sposób. W planach były wyścigi, tory przeszkód, a nawet sportowy tryb przypominający mieszankę koszykówki i quidditcha.

Pomimo pozytywnych opinii ze strony kierownictwa Xbox, Blackbird nigdy nie doczekało się oficjalnej zapowiedzi. Teraz, dzięki ujawnionym dokumentom, możemy tylko spekulować, jak bardzo ambitny był ten projekt i czy miałby szansę powtórzyć sukces ESO.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!