Skasowali grę mimo świetnych opinii. Microsoft zamyka obiecujący projekt

Blackbird, nowy projekt ZeniMax Online Studios, został niespodziewanie anulowany przez Microsoft – mimo bardzo pozytywnych opinii i entuzjastycznych reakcji wewnątrz firmy. Twórcy gry byli kompletnie zaskoczeni decyzją, która przyszła bez wcześniejszego ostrzeżenia. Cały zespół został zwolniony, a szef studia Matt Firor podał się do dymisji.

Blackbird – informacje o anulowanej grze gra

Blackbird rozwijano od kilku lat jako trzeciounosobowy looter shooter będący odpowiedzią Microsoftu na sukces Destiny. Blackbird miało łączyć elementy noir science fiction z dynamiczną rozgrywką, w której istotną rolę odgrywał ruch w pionie: gracze mogli wykonywać podwójne skoki, skakać w powietrzu, używać haka i wspinać się po ścianach.

W marcu produkcja była prezentowana wewnętrznie Philowi Spencerowi oraz innym dyrektorom Xbox – według relacji dziennikarza Bloomberga, Jasona Schreiera, reakcje były bardzo pozytywne, a gra zrobiła tak dobre wrażenie, że Matt Booty musiał odebrać Spencerowi kontroler, by móc kontynuować spotkanie.

Jak podaje Schreier, decyzja o anulowaniu zapadła bez wcześniejszego ostrzeżenia. Zespół dowiedział się o niej nagle, tracąc dostęp do narzędzi komunikacyjnych. Część pracowników nadal nie otrzymała formalnej informacji o zwolnieniu, znajdując się w „zawieszeniu zawodowym”. Produkcja mogła zostać anulowana z powodu rosnących kosztów oraz ryzyka związanego z modelem gry jako usługi, który ostatnio często kończy się niepowodzeniem.

Blackbird było na etapie planowania kolejnych faz rozwoju. Po marcowym pokazie twórcy zaczęli pracę nad doprecyzowaniem kierunku projektu, jednak całość została nagle wstrzymana. To kolejny przykład napiętej sytuacji w segmencie gier-usług, które nawet przy dobrym odbiorze wewnętrznym nie gwarantują przetrwania.