Baldur’s Gate 3 świętuje drugie urodziny. Co dalej? Larian szykuje „szalenie ambitny” projekt

Mikołaj Berlik
2025/08/04 16:00
5
0

Ponad 680 tys. recenzji na Steamie i niesłabnąca popularność – sukces BG3 pozwolił twórcom na „coś szalonego”.

Minęły dwa lata od premiery Baldur’s Gate 3 – jednej z najbardziej docenionych gier RPG ostatnich dekad. Produkcja Larian Studios wciąż cieszy się ogromną popularnością, a twórcy oficjalnie potwierdzają, że dzięki sukcesowi gry mogą teraz pracować nad wyjątkowo ambitnym, nowym projektem.

Baldur’s Gate 3

Baldur’s Gate 3 – sukces, który zmienił wszystko

Od czasu premiery Baldur’s Gate 3 zebrało na Steamie ponad 680 tysięcy recenzji, z czego aż 96% jest pozytywnych. W sklepie PlayStation gra również wypadła znakomicie średnia ocen to 4,8/5 przy ponad 88 tysiącach głosów. Co więcej, w ostatnich 24 godzinach w grze jednocześnie bawiło się ponad 90 tysięcy użytkowników na Steamie (SteamDB), co jest imponującym wynikiem, zwłaszcza dla tytułu singleplayerowego.

Przypomnijmy, że w kwietniu 2025 roku gra otrzymała ostatnią dużą aktualizację, kończąc praktycznie tym samym rozwój. Mimo to twórcy wciąż publikują drobne poprawki i usprawnienia, a społeczność pozostaje bardzo aktywna.

GramTV przedstawia:

Z okazji rocznicy Swen Vincke, szef Larian Studios, podzielił się kilkoma refleksjami. Przyznał, że sukces Baldur’s Gate 3 „zmienił życie” jego i zespołu, a teraz studio pracuje nad czymś „szalonym” i ambitnym. Vincke zaznaczył, że fani muszą uzbroić się w cierpliwość, bo prace nad grą wymagają czasu, ale warto będzie czekać.

Na ten moment wiemy, że studio tworzy dwa nowe tytuły jednocześnie, z czego jeden jest „szalenie ambitny” i ma zadebiutować – według wstępnych i niepewnych szacunków – najwcześniej w 2028 lub 2029 roku. Szczegóły projektu pozostają tajemnicą, ale Vincke zapewnia, że twórcy ciężko pracują, by kolejna gra była równie wyjątkowa.

Komentarze
5
Silverburg
Gramowicz
04/08/2025 17:31
dariuszp napisał:

Mnie bardziej martwi by nie wpadli w typową pułapkę gdzie studio ładuje co zarobiło w kolejny projekt, ten nie wychodzi tak dobrze jak poprzedni (zwłaszcza jak ma się ambitne plany na coś nowego - nie zawsze wychodzi) i później studia nie ma. To są moje obawy.

Nasz CDPR min 2 razy tak o mało nie zbankrutował. Raz zwalniali 1/3 załogi chociaż fakt że wtedy byli dużo, dużo mniejsi. 

Na bank ich nowa gra będzie porównywana do BG3, która jest wybitna (chociaż ilość bugów w 3cim akcie czasem mierzi). Do tego ma to być "ambitny" projekt. Trochę się boję, co z tego wyjdzie.

dariuszp
Gramowicz
04/08/2025 17:23
Silverburg napisał:

Ja się nadal będę upierał, że czuć, że dodatek miał powstać (wide zakończenie wątku Karlach), tyle że nie mieli do niego weny. Ja żałuję, ale co poradzisz.

Co do ich nowej gry, to mam nadzieję, że nie okaże się, że pozjadali wszelkie rozumy. Czas pokaże.

Mnie bardziej martwi by nie wpadli w typową pułapkę gdzie studio ładuje co zarobiło w kolejny projekt, ten nie wychodzi tak dobrze jak poprzedni (zwłaszcza jak ma się ambitne plany na coś nowego - nie zawsze wychodzi) i później studia nie ma. To są moje obawy.

Nasz CDPR min 2 razy tak o mało nie zbankrutował. Raz zwalniali 1/3 załogi chociaż fakt że wtedy byli dużo, dużo mniejsi. 

Silverburg
Gramowicz
04/08/2025 16:45
dariuszp napisał:

O ile wiem, dodatek czy DLC nigdy nie były na talerzu. Znaczy się oczywiście były pomysły ale porzucili to bo zespół generalnie nie czuł pasji pracując nad DLC. Dodatkowo gra to w zasadzie zamknięta historia.

Dodatkowo gra jest bardzo duża. Dodatkowa zawartość musiała by być dość spora żeby to miało sens. Zamiast tego woleli pracować nad fixami które też dodały dodatkową zawartość którą takie EA i Bioware by pewnie sprzedali jako DLC. Pomyśl że dostajesz rozszerzenie trzeciego aktu ale już zakończyłeś grę więc musisz przejść 2 największe akty by tam dotrzeć i zobaczyć zawartość. Ze 100h grania.

Pierwsze patche dodały nowe zakończenia. Potem dodali personalizacje kompanów co btw - BIOWARE SPRZEDAWAŁO JAKO PŁATNE DLC. Przypomnę że dawno temu Bioware usunęło możliwość zmiany sprzętu kompanów a potem alternatywne wygldy sprzedawali jako DLC. 

Rozszerzyli epilog, dodali tonę dialogów. 

Dostaliśmy nowe cutscenki, wsparcie dla modów. Honor mode. 

Ostatni patch dodał nam 12 podklas do spróbowania.

Ja się nadal będę upierał, że czuć, że dodatek miał powstać (wide zakończenie wątku Karlach), tyle że nie mieli do niego weny. Ja żałuję, ale co poradzisz.

Co do ich nowej gry, to mam nadzieję, że nie okaże się, że pozjadali wszelkie rozumy. Czas pokaże.




Trwa Wczytywanie