Avowed powstało ze sporym udziałem twórców Pillars of Eternity. Reżyserka opowiada o połączeniach między grami

W nowej produkcji zobaczymy sporo znanych postaci.

Jak już wiemy, za dwa tygodnie odbędzie się premiera Avowed, czyli nowego RPG-a od Obsidian Entertainment osadzonego w uniwersum serii Pillars of Eternity. Z tej okazji deweloperzy ujawniają kolejne informacje o projekcie, aby zyskać zainteresowanie graczy. W ostatnim wywiadzie z reżyserką gry dowiedzieliśmy się o wielu nawiązaniach do wspomnianej serii, które znajdziemy w nadchodzącym tytule.

Avowed - nowej informacje o grze

Na kanale MinnMax pojawiła się rozmowa z reżyserką Avowed, Carrie Patel. Dowiedzieliśmy się, że świat gry będzie dużą przestrzenią, którą możemy eksplorować. Znajdziemy tam również połączenie świata znanego z dwóch gier oraz spotkamy postacie obecne w pierwszym oraz drugim Pillars of Eternity. Dzięki temu nowy projekt może szczególnie przypaść fanom serii klasycznych RPG-ów.

Jedną z ciekawych informacji ujawnionych w materiale jest fakt, że spora część ekipy zajmującej się Avowed pracowała wcześniej przy PoE. Jest to dosyć logiczne - nad oboma projektami czuwa to samo studio. Przy okazji rozmowy poruszono również temat liczby klatek na sekundę, która według wcześniejszych doniesień miała nie osiągnąć oczekiwanych przez wielu 60 fps-ów. Wszystko wskazuje jednak na to, że twórcy zdołali osiągnąć taki wynik.

GramTV przedstawia:

Na koniec przypomnijmy, że Avowed zostanie wydane 18 lutego na PC, Xbox Series X/S oraz PlayStation 5. W dniu premiery tytuł pojawi się także w usłudze Xbox Game Pass Ultimate oraz PC Game Pass.

Komentarze

dariuszp

Gramowicz

11/02/2025 18:25

Nie wydaje mi się żeby to byli grifterzy. Grifter to ktoś kto Cię jawnie oszukuje i często nie wierzy w to co mówi. Mówi to dla korzyści finansowych.

Np. są kanały na Youtube których teraz nie przytoczę bo na ogół jak na taki trafiam to je blokuje które codziennie piszą jak albo "faszyści są wściekli" albo "woke są wściekli" albo że ktoś kogoś zmiażdżył faktami albo coś. Wyszukują jakiegoś durnia na Twitterze a następnie robią 10-minutowe wideo (czy ile teraz trzeba do dobrej monetyzacji) gadając o nim. I tak codziennie. Licząc na to że kogoś wkurzą i zarobią na tym że ktoś albo przyjdzie mu powiedzieć że ma racje albo napisze komentarz jak bardzo się myli. Obaj generują pieniądze.

Jednak sporo ludzi którzy poruszają tego typu tematy bo faktycznie po prostu pokrywają to co się dzieje a nie wyrabiają dzienny limit to nie grifterzy bo mówią o swoich przekonaniach.

Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to że jak popatrzysz na tego rasistę z Obsidian, mnie który go skrytykował i Microsoft który mu płaci to... grifterem jest Microsoft.

Ja nim nie jestem bo jestem w pełni przekonany że ten koleś jest rasistą i po prostu wyraziłem to co myślę.

Ten koleś nie jest grifterem bo ja wierzę że on ma rasizm głęboko zakorzeniony w swojej duszy i umyśle.

Ale Microsoft który promował takie osoby jak im się to przestało kalkulować to od razu zwolnił cały dział DEI.

Disney to też grifter bo promują DEI ale potem wycinają wszystko co promują na zachodzie bo na wschodzie im to pieniędzy nie robi. Teraz wycinają np. postacie trans nawet na zachodzie. Bo im się nie kalkuluje. Gdyby wierzyli w to co nam sprzedają to by nie wyrzucili tego przez okno jak im się zyski zmniejszyły.

W ogóle mam problem z terminem grifter bo ostatnio słyszę to ciągle. Wszyscy to używają. Bo każdy próbuje sprzedać Ci ideę że ten koleś który się z lewicowcem nie zgadza robi to tylko dla pieniędzy a nie że po prostu niektóre lewicowe pomysły nie są popularne.

Karatesan napisał:
Bardziej do hipokryzji jaka ma miejsce. Na temat wypowiedzi tego gościa z obsydianu, przesiąkniętych jadem, nienawiścią a wręcz jakąś obłąkańczą manią to wypowiadało się kilku grifterów i w zasadzie cisza. Natomiast w przypadku Vàvry, który to w wypowiedziach przedstawiał racjonalne, zdroworozsądkowe i poparte faktami historycznymi argumenty dotyczące czy to różnorodności w Czechach czy tego jak w tym czasie były kobiety traktowane to robili z niego największego rasiste, seksiste, Plus wiele innych ciekawych określeń.

BruceD

Gramowicz

10/02/2025 13:12

Karatesan napisał:
Bardziej do hipokryzji jaka ma miejsce. Na temat wypowiedzi tego gościa z obsydianu, przesiąkniętych jadem, nienawiścią a wręcz jakąś obłąkańczą manią to wypowiadało się kilku grifterów i w zasadzie cisza. Natomiast w przypadku Vàvry, który to w wypowiedziach przedstawiał racjonalne, zdroworozsądkowe i poparte faktami historycznymi argumenty dotyczące czy to różnorodności w Czechach czy tego jak w tym czasie były kobiety traktowane to robili z niego największego rasiste, seksiste, Plus wiele innych ciekawych określeń.

Swój swego nie będzie oczerniał, prawda?

Karatesan

Gramowicz

08/02/2025 21:50

dariuszp napisał:
Pijesz do tego że durni amerykanie płaczą że KCD2 nie ma losowo zmienionych postaci na czarne? KCD2 jest bardzo różnorodne. Zabijam każdego Kumana jakiego spotkam. Co jest ekstremalnie trudne bo mają swój obóz i w jednym momencie musiałem uciec się do podcinania gardeł w nocy.
Gra ma quest z nimi związany gdzie próbuje nas nauczyć że zemsta nie popłaca ale jak zatrułem im jedzenie i pociąłem gardła to się tak obłowiłem że mi pewnie do końca gry nie zabraknie kasy.
Dodatkowo gra powinna dać więcej kasy do gościa od koni bo jak na razie nie mogę mu nic sprzedać bo biedny nie ma gotówki po jednym koniu.
Karatesan napisał:
Prawda, tylko zwróć uwagę w jaką stronę jest ukierunkowany ten rasizm😉 taki rasizm to nie rasizm.
Podziękować to powinieneś w przypadku KCD2, gdzie szef studia Vàvra to dopiero rasista i największe zlo tego świata.
dariuszp napisał:
Avowed powstaje przy udziale rasistowskiego dyrektora artystycznego. Także podziękuje.

Bardziej do hipokryzji jaka ma miejsce. Na temat wypowiedzi tego gościa z obsydianu, przesiąkniętych jadem, nienawiścią a wręcz jakąś obłąkańczą manią to wypowiadało się kilku grifterów i w zasadzie cisza. Natomiast w przypadku Vàvry, który to w wypowiedziach przedstawiał racjonalne, zdroworozsądkowe i poparte faktami historycznymi argumenty dotyczące czy to różnorodności w Czechach czy tego jak w tym czasie były kobiety traktowane to robili z niego największego rasiste, seksiste, Plus wiele innych ciekawych określeń.

Trwa Wczytywanie