Apple zaskoczyło. Podsumowanie konferencji – nowe MacBooki Pro na sterydach

Wincenty Wawrzyniak
2021/10/21 08:30
1
0

Podczas ostatniej konferencji Apple zaprezentowano nowe modele laptopów MacBook Pro, które zostały wyposażone w ulepszone chipy M1 w wersjach M1 PRO oraz MAX.

Pisaliśmy już o oficjalnej ściereczce do czyszczenia produktów spod znaku Apple, której cena zaskoczyła chyba wszystkich. Nie pisaliśmy jeszcze jednak o konferencji, która odbyła się niedawno na oficjalnej stronie internetowej wspomnianej korporacji (oraz na kanale YouTube) – była to już druga z jesiennych prezentacji i tym razem skupiono się na komputerach z serii Mac. Główną atrakcją wydarzenia okazała się oficjalna zapowiedź całkowicie przeprojektowanych modeli laptopów MacBook Pro w dwóch wersjach: 14 oraz 16-calowej, aczkolwiek sercem prezentacji okazały się nowe wersje chipów M1.

Jak możemy już przeczytać na oficjalnej stronie internetowej Apple, nowy MacBook Pro to pierwszy notebook do zastosowań profesjonalnych zbudowany w architekturze systemu jednoukładowego (SoC). Nowe chipy, które zostały ujawnione podczas konferencji – M1 PRO oraz M1 MAX – to systemy jednoukładowe, które posiadają pojedynczego chipa zawierającego CPU, GPU, podsystem we/wy oraz system Neural Engine, połączony ze zunifikowaną pamięcią. Rezultaty? M1 PRO i M1 MAX nie tylko rewelacyjnie radzą sobie z wymagającymi procesami i zadaniami, którym do niedawna nie podołałby żaden notebook, ale oferują także niesamowicie wydajną baterię. To jednak dopiero początek.

Apple najwyraźniej postanowiło posłuchać swoich klientów. Nowe laptopy MacBook Pro zostały bowiem pozbawione dość kontrowersyjnego panelu dotykowego Touchbar i ponownie posiadają standardowe (fizyczne) przyciski funkcyjne. Znacznie ważniejszą zmianą (czy raczej nowością) jest zwiększenie liczby portów po bokach obudowy. Efekt jest naprawdę zadowalający, ponieważ laptopy posiadają teraz wejście HDMI, trzy gniazda USB-C, wejście na słuchawki, czytnik kart SD oraz złącze MagSafe, które ułatwia ładowanie naszego sprzętu poprzez uniknięcie niemiłych wypadków przy zaczepianiu się kabla.

Zarówno wersja 14-calowa, jak i wersja 16-calowa oferują nowy ekran z technologią Liquid Retina XDR z odświeżaniem o częstotliwości 120 Hz. Jak już wspomnieliśmy, główną atrakcją laptopów są chipy M1 PRO lub M1 MAX. Drugi model ma oferować wydajność GPU na poziomie najmocniejszych laptopów posiadających dedykowaną kartę graficzną przy nieporównywalnie niższym poborze mocy, co z kolei przekłada się na znacznie dłuższy czas pracy baterii – wersja 14-calowa pozwala na korzystanie z urządzenia przez 16 godzin, zaś wersja 16-calowa osiąga wynik aż 21 godzin.

Apple zaskoczyło. Podsumowanie konferencji – nowe MacBooki Pro na sterydach

GramTV przedstawia:

Oprócz tego laptopy zostały wyposażone w system audio z sześcioma głośnikami obsługujący Dolby Atmos i Spatial Audio. Warto także zaznaczyć, że laptopy posiadają tak zwanego notcha, czyli niewielkie wcięcie w górnej krawędzi, które ukrywa nową kamerę 1080p działającą 2 razy lepiej w słabym świetle.

Nowe modele MacBooków Pro są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych: gwiezdna szarość oraz srebrny, a także w różnych konfiguracjach zależnych od procesora, chipu, ilości RAM, pojemności dysku i oczywiście chipu. Podstawowe ceny rozpoczynają się od 10 799 złotych (MacBook Pro 14’’ z M1 PRO), 16 299 zł (MacBook Pro 14’’ z M1 MAX), 13 299 zł (MacBook Pro 16’’ z M1 PRO) oraz 16 299 zł (MacBook Pro 16’’ z M1 MAX). Więcej szczegółów możecie znaleźć na oficjalnej stronie pod tym adresem.

Oprócz tego Apple zaprezentowało nowy model słuchawki AirPods – trzeciej generacji – które są odporne na wodę i posiadają system Spatial Audio (dźwięk przestrzenny). Słuchawki są dostępne w cenie 949 złotych. Ich oficjalnej zapowiedzi towarzyszyło ogłoszenie tańszej wersji abonamentu Apple Music koncentrującej się na operowaniu aplikacją za pomocą komend głosowych, a także ujawnienie nowych HomePodów mini. Więcej informacji możecie znaleźć tutaj oraz tutaj.

Komentarze
1
Tsalimon
Gramowicz
21/10/2021 11:50

Za 16k to można złożyć takiego potworka, że zje tego Appla, przemieli i wypluje. Co do wydajności GPU to jest słabo , Apple użyło własnych testów aby zrobić wykresik i niby są blisko 3080 a to wierutna bzdura ...kurde to jakaś nowa matma jest skoro 10,8Tflopa w Applu jest równe 18Tflopom w 3080. Chociaż dobrze , niech wyznawcy płacą jak za zboże właściwie za markę...a i nie zapomnijcie kupić ściereczki do monitora za 99 zygli ...