Twórcy gry The Sinking City oskarżają wydawcę o piractwo produkcji

Wincenty Wawrzyniak
2021/03/02 18:40
1
0

Studio oskarżyło firmę Nacon o spiracenie The Sinking City i wydanie go nielegalnie na platformie Steam.

Kilka dni temu donosiliśmy, że gra The Sinking City ponownie pojawiła się na platformie Steam, tyle że deweloperzy odpowiedzialni za jej stworzenie odradzają kupna we wspomnianym sklepie. W dużym skrócie: wydawca tytułu, czyli w tym przypadku Nacon, udostępnił okrojoną wersję produkcji. Wczoraj natomiast na oficjalnym blogu dewelopera pojawił się artykuł (podajemy za serwisem PC Gamer), w którym postanowiono wyjaśnić, na czym polegają nielegalne działania firmy wydawniczej.Twórcy gry The Sinking City oskarżają wydawcę o piractwo produkcjiOkazuje się, że pierwotnie gra miała zostać udostępniona na platformie Steam zgodnie z warunkami umowy, jaką studio Frogwares zawarło z firmą Nacon. W tym momencie pojawiło się jednak oskarżenie o opóźnienia w wypłatach, które miały wpływać po ukończeniu konkretnych etapów produkcji. W międzyczasie jeszcze w trakcie tworzenia gry Nacon miało zażądać od twórców kodu źródłowego, co również wzbudziło pewne podejrzenia. W trakcie trwania procesu sądowego Frogwares usunęło The Sinking City ze Steama.

Zdaniem twórców wydawca ma zalegać z płatnością wynoszącą około milion euro, który udało się zarobić na sprzedaży gry. Sąd uznał to za nielegalne działanie, ponieważ nie ustalono jeszcze, czy Nacon rzeczywiście złamało postanowienia umowy. The Sinking City miało powrócić na platformę Valve – wydawca domagał się od studia udostępnienia najnowszej wersji produkcji. Tyle że sąd nie sprecyzował, czy studio rzeczywiście musi udostępnić konkretną edycję swojego dzieła. Efektem tego jest proces mający na celu ustalenie, czy deweloperzy są zobowiązani do przekazania firmie Nacon nowej wersji gry The Sinking City.

GramTV przedstawia:

Nacon nie zamierzało jednak czekać na decyzję sądu – stąd nagłe pojawienie się produkcji na Steam. Frogwares twierdzi, że wydawca nabył grę w sklepie Gamesplanet, po czym odpowiednio ją przerobił, chcąc uzyskać wersję Deluxe z dodatkową zawartością. Nie dość jednak, że edycja została stworzona po pierwotnej premierze The Sinking City i nie było o niej żadnej wzmianki w umowie, to została nielegalnie zmodyfikowana; usunięto wszelkie znaki sklepu Gamesplanet oraz reklamy innych gier studia, a samo logo Gamesplanet zastąpiono znakiem Nacon, aby na koniec takie The Sinking City udostępnić na Steamie. Nieźle.

Komentarze
1
MisioKGB
Gramowicz
02/03/2021 20:08

Tego chyba jeszcze nie grali