Legendarny Wyścig w Falloucie 76 nie taki legendarny, jak chcieliby twórcy

Wincenty Wawrzyniak
2020/07/03 21:15
1
0

Pierwszy sezon w grze Fallout 76 rozpoczął się zaledwie trzy dni temu. Szybko okazało się jednak, że wraz z nowościami w tytule pojawiły się też… nowe błędy.

Pamiętacie, jak zaledwie trzy dni temu informowaliśmy Was o starcie pierwszego pełnoprawnego sezonu w grze Fallout 76? Cóż, Legendarny Wyścig (bo taką sezon otrzymał nazwę) rozpoczął się, ale okazał się nie być tak legendarny, jak chcieliby zapewne twórcy ze studia Bethesda Softworks. W gruncie rzeczy wystarczy po prostu wejść na oficjalne forum poświęcone grze na Reddicie (podajemy jednak za serwisem PC Gamer), aby zobaczyć, jak wiele graczy ma naprawdę spore problemy podczas zabawy. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów, warto przypomnieć, że – w dużym skrócie – gracze mają dziesięć tygodni na to, aby zdobyć łącznie 99 nagród. Wypełniając najróżniejsze zadania zdobywamy tak zwane punkty S.C.O.R.E., które są potrzebne do odblokowania kolejnych rang zapewniających wspomniane nagrody.Legendarny Wyścig w Falloucie 76 nie taki legendarny, jak chcieliby twórcy

Wśród nich znalazł się chociażby konwerter amunicji pozwalający zamienić jeden typ amunicji w inny – nagroda jest aktualnie najgorętszym tematem wśród narzekających graczy. I wcale nie chodzi o fakt, że taki konwerter możemy zdobyć już po osiągnięciu piątego poziomu przepustki. Brzmi to bowiem naprawdę nieźle z perspektywy kogoś, kto ten piąty poziom wciąż ma przed sobą, myśląc sobie, że w końcu będzie mógł bez problemu zamieniać niepotrzebną amunicję w taką, którą rzeczywiście używa. Gdy jednak coraz więcej graczy przekraczało piąty poziom przepustki, otrzymując tym samym konwerter amunicji, okazało się, że interfejs urządzenia jest tragiczny. Jak twierdzą sami użytkownicy, jego zaprojektowanie świetne pokazuje, że deweloperzy nawet nie grają w tę grę. Trochę smutne, prawda?

GramTV przedstawia:

Jak możecie zobaczyć powyżej na materiale użytkownika The Lone Wanderer, aby skorzystać z konwertera, musimy użyć podłączonego do niego terminala. Pomijając już fakt, że samo dostanie się do ekranu zajęło graczowi stanowczo zbyt dużo czasu, do wyboru mamy w gruncie rzeczy dwie opcje: zamianę niepotrzebnej amunicji w punkty i zamianę tych punktów na amunicję (potrzebną, oczywiście). Z jakiegoś powodu deweloperzy postanowili uniemożliwić zamianę całej niepotrzebnej amunicji za jednym razem. Jeżeli więc chcecie pozbyć się sporej ilości naboi, musicie męczyć się z terminalem co najmniej kilkanaście (jeśli nie kilkadziesiąt) razy. A kiedy już uda Wam się wreszcie zamienić tę całą amunicję, musicie następnie kilkanaście (jeśli nie kilkadziesiąt!) razy wciskać przycisk wstecz, aby w ogóle z tego nieszczęsnego terminala wyjść.

No cóż. Choć ogółem gracze wydają się być całkiem zadowoleni z nowości wprowadzanych przez twórców, tak tego typu rzeczy sprawiają, że niesmak mimo wszystko pozostaje. Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Fallout 76 zadebiutował 14 listopada 2018 roku na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz Xbox One. W kwietniu bieżącego roku natomiast gracze doczekali się aktualizacji Wastelanders, która wprowadziła do gry między innymi postacie niezależne.

Komentarze
1
koNraDM4
Gramowicz
03/07/2020 22:01

Jak wyszła było widać, że silnik i devowie nie są gotowi na takie spore multi mimo to skrupulatnie łatali, poprawiali i mimo, że nadal nie była udana to chociaż grywalna, potem chcieli jakoś sobie to odbić ale szczerze mówiąc ich decyzje biznesowe albo były zbyt kontrowersyjne i wyśmiewane albo za mało interesujące by je zakupić, a teraz mam wrażenie, że główny zespół oddelegowali do innego projektu (oby TES VI bo nawet jak technologicznie nie będzie dużo lepsze od F4 to nadal będzie to TES, a nie o grafikę w tym chodzi) i wzięli ludzi z przypadku, którzy nie wiedzą zbyt wiele o grze nad którą pracują więc stąd nieprzemyślany pomysł itd. Toż to nawet w F4 były podobne machiny i tam jakoś interfejsy są z reguły proste i przejrzyste.