Plotka: Bloodborne także na PC, premiera w przyszłym roku

LM
2020/05/18 18:15
9
1

Wiadomość miała pozostać w wąskim gronie, ale już teraz widać, że się nie udało. Kto chętny na wycieczkę do Yharnam w 60 FPS?

Tym razem ciekawostka dla pecetowych graczy, którzy w ostatnich latach z zazdrością spoglądali na rozmaite tytuły ekskluzywne zarezerwowane dla PlayStation 4. Redakcja serwisu Respawfirst podzieliła się wiadomością od branżowego insidera, który powołując się na kontakty, przekonuje, że wydana oryginalnie w 2015 roku gra Bloodborne ukaże się na PC obok takich gier jak Horizon Zero Dawn i Death Stranding.

Plotka: Bloodborne także na PC, premiera w przyszłym roku

Co ciekawe, informacja początkowo pojawiła się wyłącznie na zamkniętej grupie i miała być skierowana wyłącznie do wąskiego grona odbiorców, ale jeden z użytkowników wyniósł ją dalej. Warto odnotować także, że gdy plotka ujrzała światło dzienne, to na Twitterze podał ją dalej reżyser gry God of War, Cory Barlog. Wracając do samego przecieku, to Bloodborne ma trafić na pecety za około 10 miesięcy, ale prace nad portem już trwają. Tymczasem informator przestrzega, że z czasem mamy otrzymać jeszcze więcej zapowiedzi hitów z PlayStation 4 na komputery osobiste.

GramTV przedstawia:

Oczywiście do czasu oficjalnych komunikatów ze strony Sony warto podejść do omawianych tu doniesień z dużym dystansem. Sama wiadomość może być też nieco kontrowersyjna, jako że niektóre kręgi konsolowców w tytułach ekskluzywnych upatrują siły użytkowanej przez siebie platformy i niechętnie dzielą się nimi z resztą publiki.

Sam kupiłem PlayStation 4 dla Bloodborne’a, ale z chęcią zagram też na PC. Dobrego koszmaru nigdy za wiele, szczególnie przy takim akompaniamencie.

Komentarze
9
GThoro napisał:

Jeżeli ktoś tego nie rozumie no to cóż, w końcu ignorancja to błogosławieństwo.

Nawet nie chodzi o to, że nie rozumiem, bo rozumiem... ale z drugiej strony narzekanie na deale z Epiciem, gdy przez ostatnie lata jakieś 80% gier było "Steam only" nie do końca dobrze mi pachnie. Ostatecznie twórcy/wydawcy wydają grę tam, gdzie dostają najlepsze warunki. Nie chodzi o samą faktyczną sprzedaż, ale również i te pieniądze, które dostają za sam fakt wyłączności. 

Taki jest rynek, no i co zrobisz... nic nie zrobisz. Prawda jest taka, że bojkotowanie Epica ostatecznie wypada blado, bo nadal rosną i zapewne rosnąć będą, bo od czasu wejścia Steam żadna platforma nie stworzyła aż takiej konkurencji dla Gabena. A jak dobrze wiemy (i wiele osób to powtarza) konkurencja jest zawsze pozytywna dla samego klienta.

GThoro
Gramowicz
19/05/2020 13:23

Ludzie nie narzekają na EGS bo nowe (ok, część pewnie tak) itp, tylko przez to jakie chamskie triki Epig stosuje (gry znikające ze Steam, wydawcy łamiący obietnice przekupieni szmalem z Fortnite) aby dogodzić wydawcom (nie developerom, oni nic dodatkowego szmalu nie ujrzą) mając przy tym gdzieś klientów (jako to CEO Epiga rzekł, to wydawcy wygrają wojnę sklepów, a nie gracze). Gdzie często gry takie są porzucane, bo zgarnęli forsę od góry i dalej rozwijać nie ma co, a do tego ciągłe zasłanianie się 88/12 gdzie ew. koszty płatności opłaca... gracz. Nie wspominając o tym jak został potraktowany twórca gry Darq (https://www.gram.pl/news/2019/08/19/deweloper-gry-darq-wytlumaczyl-dlaczego-odrzucil-oferte-epic-games.shtml). Nagonka jest za to, a to, że masa trolli dołącza się bo muszą coś hejtować niekoniecznie bez rozumienia tematu, to co zrobisz. Nic nie zrobisz.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie no to cóż, w końcu ignorancja to błogosławieństwo.

Ramirez
Gramowicz
19/05/2020 09:03
Muradin_07 napisał:

Ja właściwie też nie rozumiem tej nagonki, chociaż przypominam sobie jak bardzo gracze narzekali na Steama i konieczność rejestrowania gier... >.>

Ramirez napisał:

No i jeśli nawet ekskluzywnie na EPIC to co z tego? Biorę tak samo od razu. Nie rozumiem tej jazdy, że coś jest na EPIC to trzeba bojkotować :D

prostik napisał:

Nie podniecajcie się za bardzo, bardzo prawdopodobne że będzie ekskluzywnie dla epic games store.

Tak, przy premierze Half Life 2 tak było szczególnie. Ludzie często boją się zmian i nowości, wszystko musi być po staremu. A jednocześnie narzekają na starszych ludzi, że nie rozumieją nowej mody, sami tak robiąc :D




Trwa Wczytywanie