Śmiercionośny hotel miłości w Fallout 76, czyli nieznająca granic wyobraźnia graczy

Wincenty Wawrzyniak
2019/10/09 08:40
1
0

Jeżeli myślicie, że widzieliście w grach już absolutnie wszystko, to prawdopodobnie się mylicie.

Słyszeliśmy już o ciekawym sposobie wykorzystania toalet na nowej mapie Apex Legends. Był także przypadek, w którym gracz postanowił ukończyć Minecrafta bez ręcznego wykopywania nawet jednego bloku. Krótko mówiąc – kiedy już zaczynamy myśleć, że widzieliśmy już absolutnie wszystko w grach komputerowych, ktoś postanawia nam udowodnić, że jest zupełnie odwrotnie. O nieograniczonej wyobraźni graczy Fallout 76 zdążyliśmy się już przekonać i dzisiaj zrobimy to po raz kolejny. Podczas gdy regularni bywalcy serwerów tej specyficznej produkcji starają się utrzymać grę przy życiu, w stosunku do innych użytkowników już nie są tak opiekuńczy – dowodzi temu głównie wymyślanie coraz to dziwniejszych pułapek, które obecnie nie są już niczym nadzwyczajnym na pustkowiach Apallachów.Śmiercionośny hotel miłości w Fallout 76, czyli nieznająca granic wyobraźnia graczy

Wyobraźcie sobie, że jeden z graczy postanowił zbudować w Fallout 76 coś w rodzaju hotelu miłości. Główne skojarzenie w większości przypadków jest związane z przyjemnością – chociaż wiadomo, że zależy, co kto lubi. No więc użytkownik o pseudonimie Kazamati postanowił zadbać o to, aby wspomnianego miejsca nikt już nigdy nie skojarzył z przyjemnością, ponieważ wspomniany hotel próbuje zabić każdego, kto tylko położy się na łóżku. Wprawdzie obok mebla stoi wielki napis “POŁÓŻ SIĘ”, który mimo bardzo wyraźnego komunikatu wzbudza ogromne wątpliwości… Tak wszyscy dobrze wiemy, jak działa ludzki umysł. Sprawdzimy z czystej ciekawości – wówczas uruchomimy zapadnię, która zrzuca leżącego dwadzieścia metrów w dół, z powrotem do hotelowego lobby, po czym wszystko dookoła staje w płomieniach z powodu rozstawionych miotaczy ognia. Milutko, no nie?

GramTV przedstawia:

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
09/10/2019 09:15

Kurcze nie ma chyba dnia żebym nie widział jakiegoś wpisu o moderach w Fallout. Widać jakich te gry mają wiernych fanów. A Bethesda spluwa im w twarz wydając półprodukty...