Zaledwie 110 000 egzemplarzy Pillars of Eternity 2 sprzedane do września 2018

Małgorzata Trzyna
2018/11/08 12:07

Rynek WRPG należy raczej do niszowych, ale nawet gdyby wziąć to pod uwagę, liczba sprzedanych sztuk PoE II jest bardzo mała.

Zaledwie 110 000 egzemplarzy Pillars of Eternity 2 sprzedane do września 2018

Pillars of Eternity II: Deadfire nie jest rozchwytywane. Według doniesień, gra znalazła zaledwie 110 tysięcy nabywców w ciągu pięciu miesięcy od premiery (do września 2018). Jest to bardzo słaby wynik. Kiepska sprzedaż gry być może tłumaczy plotki o tym, że Microsoft przejmie Obsidian. Jak pisze Dylan Holmes, jeden z inwestorów, który przeznaczył 1000 dolarów na stworzenie gry (ze świadomością, że będzie to wkład charytatywny):

- Mamy teraz pojęcie, jak źle sprzedało się Deadfire. Zainwestowałem 1000 dolarów w stworzenie tej gry, a teraz są pierwsze dywidendy. Z całej sprzedaży od premiery do września - okresu, kiedy każda gra zarabia najwięcej - otrzymałem 192,67 dolara. Aby inwestorzy wyszli na zero, sprzedaż powinna być na poziomie 580 000 sztuk w cenie 50 dolarów. To oznacza, że sprzedało się ok. 110 000 egzemplarzy. RPG tego typu nie sprzedają się dużych ilościach, ale w takiej sytuacji nie ma szans, by inwestorom zwróciły się koszty. (...) Nie chodzi o pytanie, czemu Obsidian poniósł klęskę, lecz dlaczego sądził, że osiągnięcie takiego celu jest możliwe. Być może nie sądził, że to było możliwe, i tak wszystko zaplanował, by nigdy nie zapłacić inwestorom Fig (czy nawet samemu Fig!)

GramTV przedstawia:

Pillars of Eternity II debiutowało na PC (Windows), Mac i Linux w maju tego roku. Planowane są także wersje na konsole PS4, Xbox One i Nintendo Switch.

Komentarze
11
Colidor
Gramowicz
09/11/2018 10:11

A ja tam część pierwszą bardzo sobie chwalę. Czuć w niej klimat serii Baldur's Gate, którą uwielbiam. Gra jest olbrzymia, robienie wszystkiego zajmuje dużo czasu, mam wersję na PS4, razem z dodatkami i niespiesznie przechodzę. Mam około 20 godzin rozegranych a nie jestem nawet w połowie fabuły podstawki. A to dlatego, że sukcesywnie realizuję zadania poboczne, gdy tylko na nie natrafiam. System walki mi nie przeszkadza, wręcz mi się podoba, postacie też niczego sobie, dobrym pomysłem jest dodanie "złotych" NPC-ów, których historię poznajemy po wglądzie w ich dusze - niejednokrotnie są tam bardzo fajne historyjki opowiedziane. Rozbudowa warowni - super sprawa, w przerwach między zadaniami schodzę do lochów pod nią, robię 1-2 poziomy i wracam do głównej linii fabularnej. Jedyne, co naprawdę boli, to wspomniany już wcześniej długi czas loadingu, ale idzie to przeboleć.

Czekam, aż wersja definitywna drugiej części będzie na PS4 i również biorę, bo mnie osobiście PoE przypadło do gustu bardziej niż Divinity OS. 

twilitekid
Gramowicz
08/11/2018 19:56
twilitekid napisał:
KucharzSnaf napisał:

Przecież to nie jest oficjalna informacja tylko domysły jakiegoś inwestora.

Oczekujesz rzetelnej informacji od pani Małgorzaty?

Po zastanowieniu chciałbym przeprosić Panią Małgorzatę za słowa powyżej.

Cala redakcja gram.pl trzyma podobnie niski poziom, wiec wytykanie błędu Małgorzacie było z mojej strony nie na miejscu. 

Renchar
Gramowicz
08/11/2018 17:24

Nie wiedziałem że druga część już wyszła.




Trwa Wczytywanie