Tonący brzytwy się chwyta - tak w wielkim skrócie można określić sytuację, w której znaleźli się twórcy gry Fear Effect Sedna. A raczej jego projektu, bo tytuł ten nie jest jeszcze w produkcji, a jedynie w trakcie zbiórki na jego realizację. Na 9 dni przed zakończeniem zbiórki udostępniono fragment rozgrywki prezentujący wczesną wersję. To jednak nie wystarczyło graczom, by tłumnie schodzili się na Kickstartera i ładowali w projekt swoje oszczędności. Dlatego też twórcy gry wpadli na inny pomysł - starają się przyciągnąć posiadaczy konsol. Do tej pory projekt zakładał, że wersje konsolowe będą dostępne dla graczy po przekroczeniu 100 tysięcy euro potrzebnych na produkcję i dalej po przekroczeniu progu „konsolowego”. Teraz zapowiedziano natomiast, że ten pomysł został zmodyfikowany, a gra normalnie przeniesiona na XOne i PS4. Oczywiście, jeśli kwota 100 tys. euro zostanie osiągnięta. Oczywiście, wraz z tymi zapowiedziami twórcy wprowadzili możliwość dokonywania wyboru między wersjami gry.
Przypomnijmy, że akcja gry przeniesie użytkownika 4 lata po wydarzeniach przedstawionych w trzeciej odsłonie. Podczas rozgrywki spotkamy między innymi Hanę, Rain Qin, Royce Glas czy Jacoba "Deke'a" DeCourta. Pojawią się także nowe postacie. Zbiórka na projekt zostanie zakończona za 8 dni. Jeśli chcecie dołożyć się do produkcji, możecie zrobić o na kickstarterowej stronie gry.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!