Lords of the Fallen – edycja kolekcjonerska dostępna na PlayStation 4 w sklepie gram.pl!

gram.pl
2014/10/24 13:21

Najważniejszym elementem wydania jest oczywiście ręcznie malowane popiersie głównego bohatera Lords of the Fallen, Harkyna. To bogate wydanie można nabyć na PlayStation 4 w cenie 449,90 złotych.

Lords of the Fallen – edycja kolekcjonerska dostępna na PlayStation 4 w sklepie gram.pl!

Lords of the Fallen – edycja kolekcjonerska zawiera:

  • grę Lords of the Fallen
  • ręcznie malowane popiersie głównego bohatera o wysokości 20 cm
  • mapę świata gry wykonaną z tkaniny
  • oficjalną ścieżkę dźwiękową na płycie
  • album w twardej oprawie
  • kolekcjonerskie opakowanie
  • dodatki cyfrowe do gry (Szyfr Mnicha, Zestaw Lwiego Serca i zestaw Demonicznych Broni)

Powyżej możecie zobaczyć wizualizację edycji kolekcjonerskiej Lords of the Fallen, poniżej natomiast prezentujemy popiersie Harkyna dostępne w tym zestawie. Gra zadebiutuje 28 października i będzie dostępna w polskiej wersji językowej (napisy).

GramTV przedstawia:

Komentarze
20
Usunięty
Usunięty
25/10/2014 13:34

Fakt kasa za wszelakie dodatki w grach jest dość wygórowana - np W W3 widziałem kolekcjonerki po 800 zł to jest dopiero przesada mimo to uważam że jeżeli ktoś lubi takie rzeczy i go na to stać to nie będzie wybrzydzał i oszczędzał. Ja mam kilkanaście kolekcjonerek a Lords of the fallen będzie w śród nich, Popiersie wygląda fantastycznie, a na mapę mam już przygotowany materiał z drewna na ramkę. Cena jest wysoka ale jak się chce tylko grać to przeciaż wersja PC-towa na łowcach była do kupienia za jakieś 109 zł czy coś w tym stylu. Więc ja tam nie widzę problemów.

Usunięty
Usunięty
25/10/2014 09:54
Dnia 24.10.2014 o 18:50, Muradin_07 napisał:

Dlatego mówię, że cenowo było nieco drożej niż wersja podstawowa plus oferowała całkiem sporo dobrych gażetów ;)

Ależ ja się jak najbardziej zgadzam, przytoczyłem ceny jedynie z powodu... hmm... nostalgii za minionymi czasami (które zapewne już nie wrócą).

Dnia 24.10.2014 o 18:50, Muradin_07 napisał:

Dziś, gdybym miał kupować każdą to: a) straciłbym dużo pieniędzy, b) nie wiem gdzie ustawiałbym wszystkie figurki :D

Dlatego ja w ciągu ostatnich paru lat kupiłem tylko 3 kolekcjonerki - Shogun II: Total War (szczerze mówiąc, sam nie wiem po co :/ ), Assassin''s Creed IV: Black Flag (bo mam hopla na punkcie piratów, a figurka Kenway''a wygląda całkiem nieźle) oraz Borderlands 2 (bo chciałem skrzynię :] ). Naprawdę liczyłem na kolekcjonerkę Shadow of Mordor (mieli tu ogromne pole do popisu), ale chyba nikomu w WB się za bardzo nie chciało zajmować takimi rzeczami. A szkoda.Tak czy siak, miło że w ogóle jest kolekcjonerka LotF, ale mimo wszystko - zdecydowanie wolałbym pełną figurkę, niż samo popiersie. Ciężko mi to wyjaśnić, po prostu mam wrażenie, że figurka byłaby lepszym pomysłem i może nie kojarzyła by się tak bardzo z kultem jednostki i popiersiami Lenina :D

Nie no, oczywiście ;) W sumie tak się czepiam trochę, ale ciężko jest być fanem samej gry przed premierą. To tak samo jak niekiedy powstają wielkie fanowskie grupy związane z danymi zespołami zanim pojawią się pierwsze piosenki jak w przypadku azjatyckich bandów ;)Natomiast jeśli chodzi o fanów gatunku tutaj jest różnie - bo jeśli ktoś lubi takie slashero-erpegi jak Dark Souls i LotF mu nie przypadnie do gustu, bo nie jest Soulsami to zaczynają się zgrzyty. W sumie nie jest to aż tak łatwo ogarnąć pod tym kątem :)




Trwa Wczytywanie