Fotorealistyczna grafika w Metal Gear Solid V? Taki jest cel Hideo Kojimy

Patryk Purczyński
2013/10/31 17:08

Fox Engine to potężne narzędzie w rękach Hideo Kojimy i jego ludzi - tak potężne, że założyciel Kojima Productions snuje względem grafiki w swojej nowej grze wielkie plany.

Fotorealistyczna grafika w Metal Gear Solid V? Taki jest cel Hideo Kojimy

- W zasadzie to celujemy w fotorealistyczną jakość grafiki w Metal Gear Solid V. Kiedy jednak Snake pojawia się w obrazku, realizm gdzieś zanika - pisze na Twitterze Hideo Kojima. - Na screenie z Fox Engine, który niedawno udostępniliśmy, widać ten realizm, gdy nie ma Snake'a. Mam z tym niemały ból głowy - zdradza.

Plany są za to ambitne, ale pewien szczegół stoi na przeszkodzie ich realizacji. Problem jest tym większy, że tym szczegółem okazuje się być główny bohater Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Znając jednak kunszt Hideo Kojimy możemy się spodziewać, że jakieś rozwiązanie prędzej czy później powstanie.

GramTV przedstawia:

Na razie przypominamy, że Metal Gear Solid V: The Phantom Pain powstaje z myślą o pecetach, a także konsolach obecnej i następnej generacji od Sony i Microsoftu. Niedawno Hideo Kojima opowiadał nieco o konstrukcji świata gry.

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
01/11/2013 11:31

Dnia 01.11.2013 o 10:11, Dared00 napisał:

A teraz wyobraź sobie, że kupujesz sobie Battlefielda 11 z grafiką identyczną z rzeczywistością. I tu masz wymordować pół oddziału, tam masz podciąć gardła 10 osobom, żeby przejść niezauważonym, a gdzie indziej rzucić granat do obozu wroga.

Kwestia przyzwyczajenia. W filmach wojennych (czy chociazby w horrorach ktorych nie trawie) mamy serwowane jelita, kosci, kawalki miesa w iscie hurtowych ilosciach i jakos nikt nie narzeka. Wydaje mi sie ze to samo w grach to tylko kwestia czasu.

Dared00
Gramowicz
01/11/2013 10:11
Dnia 01.11.2013 o 09:13, marcin-malysza napisał:

Technologia idzie do przodu, już tworzy się w grach fotorealistyczne krajobrazy i przedmioty martwe. A i do stworzenia idealnie odwzorowanych ludzi kiedyś ktoś dojdzie więc Możliwe a nawet Nieuniknione...

Oczywiście, od strony technologii to pikuś. Mówię natomiast o tej "ludzkiej" stronie fotorealizmu. Kiedyś po Internecie krążył film z bodajże czeczeńskiej egzekucji zakładnika, który miałem nieprzyjemność zobaczyć. Poderżnęli mu gardło, widać było krew chlapiącą z tętnicy, skórę swobodnie dyndającą z szyi i przerażoną twarz umierającego człowieka. Straszny widok.A teraz wyobraź sobie, że kupujesz sobie Battlefielda 11 z grafiką identyczną z rzeczywistością. I tu masz wymordować pół oddziału, tam masz podciąć gardła 10 osobom, żeby przejść niezauważonym, a gdzie indziej rzucić granat do obozu wroga.

marcin-malysza
Gramowicz
01/11/2013 09:13
Dnia 31.10.2013 o 17:30, Dared00 napisał:

Odpada. Nigdy nie osiągniemy fotorealizmu w grach, a zwłaszcza w grach akcji i strzelankach.

Człowiek nigdy nie będzie latał. - Powiedział sceptyczny obywatel państwa Xyz, żyjący w czasach średniowiecza.Technologia idzie do przodu, już tworzy się w grach fotorealistyczne krajobrazy i przedmioty martwe. A i do stworzenia idealnie odwzorowanych ludzi kiedyś ktoś dojdzie więc Możliwe a nawet Nieuniknione...Zasadniczo nie dziwi mi chęć dążenia do fotorealizmu, dużo gier w końcu jest symulatorami nawet życia <OMG Sims>. Zatem Panie Kojima, powodzenia :)




Trwa Wczytywanie