- Sprawiedliwie można w moim przekonaniu przyznać, że Poisonville czerpie inspiracje z GTA - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami serwisu IncGamers Heiko Hubertz, szef niemieckiej firmy Bigpoint, zajmującej się produkcją wspomnianej gry. - Użytkownicy muszą zaangażować się w działalność przestępczą, by zdobyć szacunek - tłumaczy.

I rozpoczyna kanonadę pochwał pod adresem dzieła swojej ekipy. - Poisonville reprezentuje nową falę przeglądarkowych gier MMO. Wyraźnie wyznacza ona standardy w kwestii jakości grafiki i wyszukanej rozgrywki. Wraz z przejściem w otwartą betę w zeszłym tygodniu, ocenamy ten projekt jako najambitniejszy ze wszystkich naszych dotychczasowych produkcji. Kluczowymi elementami są: w pełni trójwymiarowe środowisko, ponad 600 questów, akcja w trybach PvP i PvE, a także użycie technologii motion capture - wymienia.
Hubertz podkreśla, że po premierze Poisonville Bigpoint dostarczy kolejne tytuły przeglądarkowe, cechujące się wysoką jakością. Wymienia tu ToonRacer, Battlestar Galactica Online, The Mummy i pewien projekt, nad którym pracuje oddział firmy w San Francisco. Czekamy na efekty.
Tymczasem Poisonville można spróbować już teraz za darmo. Licznik na oficjalnej stronie gry wskazuje, że do rozgrywki dołączyło już ponad 60 tysięcy użytkowników.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!