Już chyba tylko najstarsi górale pamiętają czasy świetności serii Alone in the Dark. Ostatnia część, niesławne Alone in the Dark: Koszmar Powraca, nawiązywała do wielkich przodków wyłącznie tytułem i postacią głównego bohatera. O filmie Wyspa Cienia, autorstwa Uwe „Schrzanię Każdą Grę” Bolla, nie ma co wspominać, chyba tylko w kontekście faktu, że jegomość ów (Uwe) przygotowuje drugą część swego porażającego dzieła. Uffffff... Z tym większym niepokojem, ale może i zainteresowaniem warto śledzić prace nad piątą już odsłoną cyklu. Wedle marketingowego hurraoptymizmu, ma to być jeden z najbardziej przerażających survival-horrów w historii komputerowej rozgrywki.
Pełen tekst znajdziecie tutaj