W samo południe, kończąc trudny temat

Lucas the Great
2007/04/10 12:00
7
0

Nawet Naczelny potrafi się czasem uspokoić. Zajęło to prawie miesiąc, ale wyrzucił już z siebie większość swojego gniewu na brak równouprawnienia w graniu. Dziś więc ostatnia, czwarta część dywagacji na temat "Dlaczego one z nami nie grają?". Będzie o branży reklamowej, publicystyce powiązanej z grami... zresztą co tu gadać, przeczytajcie.

Jak zwykle nikt Wam nie każe zgadzać się z przedstawionym w tekście punktem widzenia. Można i nawet trzeba wygłaszać na forum własne opinie... Najpierw jednak wypadałoby zapoznać się z treścią felietonu:

W trzech poprzednich częściach tego „felietonu w odcinkach” poruszyliśmy tematy, leżące u podstaw tego, że procentowy udział kobiet w masie ludzkiej ma się nijak do ich udziału w społeczności graczy. Okazało się też, iż sytuacja zmienia się w tej chwili dosyć szybko, paradoksalnie po części dzięki tym samym mechanizmom, które dotąd odpowiadały za utrzymywanie się status quo. Dziś pora wziąć się za barki z ostatnimi czynnikami spowalniającymi napływ graczek.

GramTV przedstawia:

Pełen tekst znajdziecie tutaj

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
10/04/2007 20:50

większość dziewek, które znam mówią, że gry są głupie choć same widziały może z 3 gry przez 30 sekund ;] niestety jest jak jest trzeba czekać

Lucas_the_Great
Redaktor
10/04/2007 20:08
Dnia 10.04.2007 o 18:42, Iwonex50 napisał:

Jestem kobietą i bardzo lubię gry komputerowe ;) Jednak nie lubię gier zbyt brutalnych i krwawych oraz zbyt trywialnych. Lubię trochę pomysleć....cRPG rządzą, jednak Half-Lifem czy F.E.A.R.em też nie pogardzę. Jednak gra musi czymś mnie przyciągnąć (najczęściej klimat).

... czyli masz takie samo podejście do gier jak ja (facet) i większość osób, które znam (płci obojga). Target w ujęciu płciowym to bajka :)

Usunięty
Usunięty
10/04/2007 18:42

Jestem kobietą i bardzo lubię gry komputerowe ;) Jednak nie lubię gier zbyt brutalnych i krwawych oraz zbyt trywialnych. Lubię trochę pomysleć....cRPG rządzą, jednak Half-Lifem czy F.E.A.R.em też nie pogardzę. Jednak gra musi czymś mnie przyciągnąć (najczęściej klimat).A w Wiedźmina na pewno zagram i to nie jednen raz, jakikolwiek by nie był ;)




Trwa Wczytywanie