5 największych zalet i wad Disney+. Oceniamy nową platformę streamingową

Radosław Krajewski
2022/06/22 11:00

Bez wątpienia Disney+ to jedna z najbardziej dopracowanych platform, co nie znaczy, że nie jest pozbawiona kilku wad.

Minął tydzień od premiery Disney+ w Polsce. Platforma streamingowa zdążyła rozgościć się już w naszych domach, zapewniając bogaty katalog filmów i seriali Disneya. Jeżeli dostępna oferta wywołuje w Was ból głowy, to skorzystajcie z naszych poradników dotyczących oryginalnych produkcji Disneya, a także najciekawszych filmowych i serialowych propozycji w zakładce Star. Przez ostatnie kilka dni intensywnie testowałem serwis, aby wytypować pięć największych zalet, a także pięć wad Disney+. Lista jest subiektywna, więc na niektóre zalety mogliście nawet nie zwrócić uwagę, zaś wady Wam po prostu nie przeszkadzają. Zobaczcie, w czym Disney+ jest lepszy od konkurencji, a nad czym platforma musi jeszcze popracować.

5 największych zalet i wad Disney+. Oceniamy nową platformę streamingową

Największe zalety Disney+

1. Niemal bezproblemowa premiera

Może to dziwne, że zaliczam to jako plus, ale niedawno debiutowało HBO Max, które sprawiło wiele zaskakujących problemów przy okazji swojej premiery. Disneyowi nie udało się całkowicie uniknąć pewnych komplikacji. Tańsza powitalna oferta nie trafiła na skrzynki mailowe wszystkich chętnych, przez co niezbędne okazało się sięgnięcie po telefon i zadzwonienie do działu pomocy platformy. Inni natrafiali na problemy z logowaniem, czy działaniem aplikacji na różnych urządzeniach.

Mimo to skala była nieporównywalnie mniejsza, niż w przypadku startu HBO Max, które zaliczyło mały falstart, szczególnie z debiutami swoich oryginalnych seriali. Disney+ od razu zapewniło całą bibliotekę, a debiutujące dzień później nowe odcinki Ms. Marvel i Obi-Wana Kenobiego pojawiły się w polskiej ofercie bez żadnych trudności.

2. Oferta

Wykupując subskrypcję Disney+ otrzymujecie pełny katalog produkcji studia, mając pewność, że żaden tytuł nigdy nie zniknie z oferty. Tym samym możecie rozłożyć sobie w czasie oglądanie wszystkich filmów Marvela, czy z Gwiezdnych wojen, bez obawy, że nie zdążycie je zaliczyć, zanim zostaną usunięte z biblioteki.

Poza oryginalnymi produkcjami Disneya, Pixara, Marvela i Lucasfilm, otrzymujecie również ogromny katalog filmów i seriali od Hulu, stacji FX i ABC, a także wytwórni 20th Century Studios i Searchlight Pictures, które oferują produkcje dla nieco starszych widzów. Tym samym Disney+ to doskonała platforma, oferująca treści niezależnie od wieku widza.

2. Oferta, 5 największych zalet i wad Disney+. Oceniamy nową platformę streamingową

3. Kultowe seriale

Disney+ wyróżnia się również długą listą kultowych seriali w swojej bibliotece. Niektóre tytuły od dawna nie były nigdzie dostępne, a teraz fani seriali mogą po raz pierwszy lub kolejny raz obejrzeć takie produkcje, jak Zagubieni, Homeland, Synowie Anarchii, Gotowe na wszystko, Z Archiwum X, Współczesna rodzina, czy 24 godziny.

GramTV przedstawia:

Nie zabrakło również pokaźnej oferty nieco nowszych seriali, które już zdążyły podbić serca widzów, takie jak Devs, Atlanta, American Horror Story, Imperium, a także Co robimy w ukryciu od Taiki Waititego.

4. IMAX Enhanced

Jedna z najciekawszych funkcji oferowanych przez Disney+, której nie znajdziecie na żadnej innej platformie. Serwis w swojej bibliotece posiada aż 15 produkcji Marvela w formacie IMAX, oferujących do 26% więcej obrazu, niż w standardowych wersjach filmu. Przy poniższych tytułach macie więc wybór, czy wolicie obejrzeć zwykłą wersję, czy w formacie IMAX. Szkoda, że funkcja obejmuje wyłącznie tytuły z MCU i nie są oferowane przy produkcjach z Gwiezdnych wojen. Ale może w przyszłości Disney zdecyduje się na rozszerzenie IMAX Enhanced również na filmy z innych serii.

W formacie IMAX obejrzycie 15 filmów Marvela:

  • Iron Man,
  • Strażnicy Galaktyki,
  • Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów,
  • Doktor Strange,
  • Strażnicy Galaktyki 2,
  • Thor: Ragnarok,
  • Czarna Pantera,
  • Avengers: Wojna bez granic,
  • Ant-Man i Osa,
  • Kapitan Marvel,
  • Avengers: Koniec gry,
  • Czarna wdowa,
  • Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni,
  • Eternals
  • Doktor Strange w multiwersum obłędu

5. Konkurencyjna cena

Za 28,99 zł miesięcznie lub 289,90 zł rocznie otrzymujemy dostęp do ogromnej i ciągle rozszerzanej o nowe produkcje biblioteki. W ofercie właśnie pojawił się Doktor Strange w multiwersum obłędu, a już w sierpniu otrzymamy aż dwa seriale od Marvela (She-Hulk i I am Groot), oraz Andora, będącego spin-offem Łotra 1.

Nieco drożej, bo 29,90 zł miesięcznie zapłacimy za HBO Max, zaś miesięczna subskrypcja Amazon Prime Video to wydatek rzędu 10,99 zł. Z kolei Apple TV+ możemy mieć już za 24,99 zł za miesiąc, choć biblioteka platformy wciąż jest stosunkowo niewielka w porównaniu do pozostałych serwisów. Najwięcej wydamy na Netflixa, który w najtańszym planie kosztuje 29 zł, ale oferując możliwość oglądania wyłącznie na jednym ekranie jednocześnie w jakości SD.

5. Konkurencyjna cena, 5 największych zalet i wad Disney+. Oceniamy nową platformę streamingową
Komentarze
11
kulpa Krzysztof Mariusz
Gramowicz
24/06/2022 09:41

A ja nie znajduje  nic  co by mnie  interesowałoby  , po drugie  Fox  który  do nich należy  nie  pokazywać  będzie  filmów  kinowych  tejże  wytwórni  w Polsce  bo prawa ma canal  plus  I tak film Ostatni pojedynek  nie  będzie  u nich  o innych  filmach  kinowych  tej  wytwórni  nie mówiąc,  I tak przez  parę  lat. 

Amelio_rate
Gramowicz
23/06/2022 10:28
Headbangerr napisał:

Platforma Disney+ nie jest "nowa".

Wymienione "minusy" obecne są również na innych platformach.

Jakość streamingu w 4K / Dolby Vision / Dolby Atmos na Disney+ jest bezkonkurencyjna.

No właśnie, z tą nowością to też bym nie szalał. To, że na naszym rodzimym rynku nie była dostępna wcześniej, to nie świadczy o tym, że jest nowa. Korzystam z D+ już od kilku miesięcy (holenderska wersja) i tam sporo produkcji już wtedy miało polskie napisy. Ba, nowe seriale od razu wjeżdżały z polskimi napisami. Także ta nowość, to tak nie do końca. I tak, jakościowo zmiatają resztę platform. No i ten minus za kategorie i filtry jest taki 50/50. Ja np. bardzo sobie cenię, że wchodzę w zakładkę Marvel i mam podzielone całe uniwersum na fazy, filmy i seriale w jednym, wszystko ułożone chronologicznie, jak bozia przykazała. 

Headbangerr
Gramowicz
22/06/2022 22:53

Platforma Disney+ nie jest "nowa".

Wymienione "minusy" obecne są również na innych platformach.

Jakość streamingu w 4K / Dolby Vision / Dolby Atmos na Disney+ jest bezkonkurencyjna.




Trwa Wczytywanie