Recenzja konsoli Xbox Series S - tani, ale wariat

Kamil Ostrowski
2020/11/15 15:00
2
0

Opublikowaliśmy już recenzje Xboksa Series X, a także Playstation 5, ale podczas premiery konsol tej generacji debiutuje jeszcze jedno interesujące urządzenie.

Spis Treści

W recenzji pominąłem kwestie wspólne dla Xbox Series X, co do których więcej napisał już w naszej recenzji Radosław Krajewski. Nie pochylam się więc nad zmianami w funkcjonalności i wyglądem pada, zmianami w dashboardzie i szybkością jego działania. Nie biorę też na warsztat szybkości odpalania się gier, ani funkcji Quick Resume - to wszystko jest dla obydwu konsol tożsame, bądź to bądź to ta sama technologia i architektura.

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
Kash28
Gramowicz
20/11/2020 14:27

Ciekawy pomysł z strony MS. Na dobrą sprawę jak byśmy nie gryźli tematu to w tych pieniadzach nie złożymy pc o takiej mocy... Zreszta to samo tyczy Series X. Mimo to mnie odstrasza brak gier na wyłączność co za tym idzie proces produkcyjny jest optymalizowany tez pod pc... No a to czas i pieniądze które przełożą sie na jakość produktu. Zdecydowanie czekam na Ps5 aż będzie dostępne. Mam nadzieję że na święta już stanie... Oby znieśli lockdawn... Gdyby nie to jak bialy czlowiek bym kupił... 

MisioKGB
Gramowicz
16/11/2020 11:17

Ten dysk jest koszmarem, albo gramy w kilka dużych gier, albo w indyki, nawet pomimo tego, że tak jak pisałeś Kamilu gry bez ultra tekstur ważą mniej. To dobry sprzęt dla casuali i posiadaczy TV 1080p, czyli tak naprawdę dla milionów graczy. Pamiętajmy, że nie każdy jest entuzjastą, potrzebuje 1-2TB danych i TV 4K. No ale tak czy inaczej ten dysk... nawet nie 400 GB, poczułem się jak w latach 2000.