Zarobki polskich producentów gier – wielkie podsumowanie finansów rodzimej branży

Mateusz Mucharzewski
2020/08/13 09:00
1
3

2019 rok, mimo braku znaczących premier, okazał się kolejnym udanym okresem dla polskiej branży gier. Ponownie obserwowaliśmy więc ogromne wzrosty przychodów i zysków.

Spis Treści

Zarobki polskich producentów gier – wielkie podsumowanie finansów rodzimej branży

Nie jest żadną tajemnicą, że zeszły rok nie był najlepszy dla polskiej branży. Przynajmniej jeśli chodzi o nowe premiery. Wielkich hitów nie było, a za najlepszy tytuł najczęściej uważa się Blair Witch, które zebrało mieszane recenzje (ja akurat zaliczam się do entuzjastów tego tytułu). Z drugiej strony sytuacja finansowa spółek mocno się poprawiła. Analiza całego 2019 roku będzie więc długa. W tym tekście skupimy się tylko na jednym – liczbach.

Całe podsumowanie obejmuje tylko spółki giełdowe (z jednym, małym wyjątkiem, o którym nieco niżej). Razem są to aż 43 firmy. Z racji tak dużej liczby patrzyłem tylko na przychody ze sprzedaży oraz zysk netto. Są to kluczowe dane, ale oczywiście różne zabiegi księgowe pozwalają nieco kolorować rzeczywistość. Informację o każdej spółce uzupełniłem o kilka zdań komentarza. Starałem się tłumaczyć skąd biorą się wyjątkowo dobre lub złe wyniki. Nie zawsze wynikają one bezpośrednio ze sprzedaży gier.

Kończąc wyjaśnianie jak podszedłem do tworzenia tekstu kilka słów o doborze spółek do podsumowania. Wybrałem te notowane na giełdzie, ponieważ one mają obowiązek publikowania wyników finansowych. Pojawiają się też pojedyncze przypadki studiów, których jeszcze na parkiecie nie ma, ale ze względu na planowany na najbliższy czas debiut pokazały swoje finanse (np. Kool2Play). Z drugiej strony pominąłem Starward Industries, ponieważ spółka nie ma jeszcze wydanej żadnej gry (a więc brak przychodów ze sprzedaży), a opublikowane liczby to wynik różnych działań księgowych. Jak też wspomniałem na początku, jest jeden wyjątek. Jest to Frozen District. Spółka należy do Grupy PlayWay, która podała do publicznej wiadomości informacje o osiąganych przez nią zyskach (brakuje informacji o przychodach). Niestety w przeciwieństwie do zeszłego roku zabrakło danych z Techlandu. Wrocławskie studio nie zdecydowało się na upublicznienie swoich wyników finansowych. Pominąłem również All in! Games (spółka giełdowa), które w 2019 roku dokonało połączenia z niezwiązaną z grami spółką Setanta.

W 2019 roku analizowane spółki wypracowały 1 204 442 000 zł przychodów ze sprzedaży. Jest to wzrost aż o 48% rok do roku. Najmocniej wyniki poprawił CD Projekt, który zwiększył wpływy o 158 mln zł. Niewiele mniej, bo 126 mln zł zwiększyły się przychody dynamicznie rozwijającego się Ten Square Games. Nic dziwnego, że twórcy mobilnego Fishing Clash są obecnie drugą najwyżej wycenianą spółką gamingową na polskiej giełdzie. Najwięcej stracił z kolei 11 bit, który zmniejszył przychody o prawie 11 mln zł względem 2018 roku, w którym do sprzedaży trafił Frostpunk. Warszawskie studio znalazło się w wąskiej grupie 13 spółek, które musiały pogodzić się z mniejszymi wpływami do budżetu. Reszta poprawiła swoje przychody.

GramTV przedstawia:

Jak to się udało, mimo iż rok nie obfitował w liczne premiery? Pamiętajmy, że wiele spółek to mniejsze studia nastawione na dużą liczbę tanich gier. Ich premiery nie są spektakularne, ale w swojej masie przynoszą spore dochody. Dobrym przykładem może być Ultimate Games. Ilu z was potrafi wymienić chociaż jedną grę z portfolio tej spółki? Pewnie niewielu. Mimo wszystko w 2019 roku udało się zwiększyć przychody o 91%. Wiele ekip coraz lepiej potrafi też zarabiać na katalogu wcześniej wydanych produkcji. Najlepszym przykładem jest dwójka liderów – CD Projekt i Ten Square Games.

Jeśli chodzi o zyski to te wzrosły aż o 70% z 223 mln zł do 380 mln zł (po odliczeniu strat). Ponownie liderem jest CD Projekt, za którym uplasował się PlayWay (78% wzrostu rok do roku). Na plus łącznie są 22 spółki. Dobrym sygnałem jest sytuacja Vivid Games, Klabater czy No Gravity Games – spółki są na plusie, mimo iż w 2018 roku były pod kreską. Pozytywny wynik na zyski netto miała wprowadzona jakiś czas temu ulga podatkowa IP BOX, z której skorzystało wielu dużych deweloperów.

W przypadku strat najmocniej na minus wyróżnia się Artifex Mundi, Boombit oraz One More Level. Powody w każdym przypadku są zupełnie inne. Zwłaszcza ten drugi jest bolesny, ponieważ 2018 rok spółka zamknęła z kilkumilionowym zyskiem. W straty wpadło również The Dust, Cherrypick Games oraz Draw Distance. Patrząc na te spółki trzeba jednak pamiętać, że w kilku przypadkach sytuacja jest pod kontrolą. Przykładowo The Dust zwiększa skalę działalności, co generuje dodatkowe koszty finansowane z pieniędzy inwestorów. W takim przypadku nikt nie widzi problemu w tym, że spółka nie zarabia.

Patrząc dosyć ogólnie, sytuacja jest bardzo dobra. Trzeba jednak pamiętać, że cały giełdowy gamedev można podzielić na kilka grup. Mamy kilku zdecydowanych liderów, którzy zgarniają większą część tortu. Daleko za nimi jest część spółek, które regularnie poprawiają wyniki finansowe i budują stabilny biznes. Mamy też tych, którzy od dawna borykają się z różnymi problemami lub po prostu bezskutecznie poszukujący pierwszych sukcesów. Są również tacy, którzy są na początku swojej drogi, a więc ich starty są normalne oraz ci, którzy na papierze wyglądają nieźle, ale to często zasługa działań księgowych. Warto więc, oprócz spojrzenia na suche liczby, zapoznać się również z krótkim komentarzem.

Przejdźmy więc do sedna tematu. W dalszej części tekstu przedstawiam wyniki finansowe wszystkich 43 spółek. Kolejność nie jest przypadkowa – zaczynamy od tych z największymi zyskami, aby skończyć na studiach z największymi stratami. Zapraszam do czytania!

Komentarze
1
JAS
Gramowicz
13/08/2020 18:02

Dobra robota, dzięki