David Lynch zmarł na początku tego roku pozostawiając po sobie dziedzictwo w postaci filmów i jednego kultowego serialu.
Jeśli ktoś miał nadzieję, że kiedyś nastąpi powrót do Twin Peaks, to można już o tym zapomnieć. Nie będzie ponownego rozgrzebywania tej historii. Mark Frost, współtwórca Twin Peaks, oficjalnie potwierdził to, co wielu fanów przeczuwało od miesięcy: bez Davida Lyncha serial nie doczeka się kontynuacji.
Twin Peaks
Twin Peaks – nie będzie czwartego sezonu
Po śmierci Lyncha w styczniu tego roku, wśród fanów pojawiła się iskierka nadziei. Frost – wyraźnie poruszony odejściem wieloletniego partnera kreatywnego – zaznaczał wtedy, że potrzebuje czasu na refleksję, zanim podejmie jakiekolwiek decyzje co do dalszych losów serii. Teraz ten czas dobiegł końca. I wygląda na to, że wraz z nim zakończyła się również podróż do Twin Peaks.
W rozmowie z Empire (cytowanej przez ComicBook.com), Frost nie pozostawił złudzeń:
Rozmawialiśmy trochę o tym, jak mógłby potoczyć się czwarty sezon, ale skoro David odszedł, trudno sobie wyobrazić, że zrobimy coś więcej. To z pewnością zamknęło krąg.
Frost wrócił również pamięcią do współpracy nad trzecim sezonem z 2017 roku – 18-odcinkowym, przełomowym wydarzeniem telewizyjnym, które dziś coraz częściej uznaje się za definitywny finał serii. Jak przyznał, już wtedy nie wszystko między nim a Lynchem było oczywiste, zwłaszcza jeśli chodzi o zakończenie.
GramTV przedstawia:
Początkowo David i ja mieliśmy rozbieżne zdanie co do zakończenia. Czułem, że powrót Coopera i uratowanie Laury, a następnie rozwikłanie zagadki jej śmierci, może być niezwykłym sposobem na powrót do punktu wyjścia. Ale David powiedział: »Musi zapłacić cenę za to, co próbował zrobić«.
Choć Twin Peaks nie doczeka się już kontynuacji, jego wpływ na kulturę pozostaje niepodważalny. Serial na zawsze zmienił oblicze telewizji, udowadniając, że może być ona przestrzenią dla sztuki, tajemnicy i autorskiej wizji. To opowieść, która nie musi trwać dalej, by wciąż inspirować – jej echo słychać do dziś.
To już będzie drugi xD Z tamtego tylko pierwszy sezon był udany i pojedyńcze odcinki drugiego. To wciąż jednak lepszy "reboot" niż te które dostajemy obecnie.
Za ten kolejny będzie odpowiadał Coogler, czyli hot obecnie reżyser. Niby fajnie, chop potrafi robić filmy ale jak już widzę że zaczynamy rozmowę od "diverse cast" no to już można się domyslać w jakim kierunku to pójdzie. Niestety Coogler jest zdolny, ale nie potrafi się obejść bez treści politycznych. Archiwum X to serial dla spiskowców i foliarzy (a w każdym z nas jest trochę z takiej osoby), czyli uniwersalny xD, a nie dla bojowników o "sprawiedliwość dziejową"...
Piwon napisał:
A co powiesz na powrót Z archiwum X? To też się dzieje :)
wolff01 napisał:
I dobrze. W dzisiejszych czasach odgrzebywanie tych dawnych dzieł to zwykle katastrofa. Teraz mamy zły czas na remake-i.
Ostatnio wzięli się za Buffy. Sądzać po wypowiedziach i "założenaich" to będzie kolejna katastrofa. Pierd na wietrze który tylko zostawi rozgoryczonych fanów :(
Chciałem przez to powiedzieć, że jeśli Z archiwum X może znowu wrócić, choć wydawało się, że już nie jest to możliwe, to według mnie, po śmierci Lyncha znaleziono by drogę do wznowienia Twin Peaks. Ale chcą najwyraźniej, chcą to uszanować. Przynajmniej na razie.
wolff01
Gramowicz
14/07/2025 13:28
Piwon napisał:
A co powiesz na powrót Z archiwum X? To też się dzieje :)
wolff01 napisał:
I dobrze. W dzisiejszych czasach odgrzebywanie tych dawnych dzieł to zwykle katastrofa. Teraz mamy zły czas na remake-i.
Ostatnio wzięli się za Buffy. Sądzać po wypowiedziach i "założenaich" to będzie kolejna katastrofa. Pierd na wietrze który tylko zostawi rozgoryczonych fanów :(
To już będzie drugi xD Z tamtego tylko pierwszy sezon był udany i pojedyńcze odcinki drugiego. To wciąż jednak lepszy "reboot" niż te które dostajemy obecnie.
Za ten kolejny będzie odpowiadał Coogler, czyli hot obecnie reżyser. Niby fajnie, chop potrafi robić filmy ale jak już widzę że zaczynamy rozmowę od "diverse cast" no to już można się domyslać w jakim kierunku to pójdzie. Niestety Coogler jest zdolny, ale nie potrafi się obejść bez treści politycznych. Archiwum X to serial dla spiskowców i foliarzy (a w każdym z nas jest trochę z takiej osoby), czyli uniwersalny xD, a nie dla bojowników o "sprawiedliwość dziejową"...
I dobrze. W dzisiejszych czasach odgrzebywanie tych dawnych dzieł to zwykle katastrofa. Teraz mamy zły czas na remake-i.
Ostatnio wzięli się za Buffy. Sądzać po wypowiedziach i "założenaich" to będzie kolejna katastrofa. Pierd na wietrze który tylko zostawi rozgoryczonych fanów :(
A co powiesz na powrót Z archiwum X? To też się dzieje :)