11 lat temu genialne science fiction doczekało się odcinka świątecznego. Zawierał jeden z najlepszych zwrotów akcji

Radosław Krajewski
2025/12/17 17:00
0
0

Fani do dzisiaj uważają tę historię za jedną z najlepszych w całym serialu.

Dokładnie 16 grudnia 2014 roku w drugim sezonie Czarnego lustra znalazł się odcinek świąteczny, który na zawsze zapisał się w historii brytyjskiego serialu. Epizod zatytułowany „Białe święta” pozostaje jednym z najlepiej ocenianych odcinków w całej antologii Charliego Brookera. Szczególnie za sprawą rewelacyjnego zwrotu akcji, który wśród fanów serialu wspominany jest do dziś.

Czarne lustro – Białe święta
Czarne lustro – Białe święta

Czarne lustro – Białe święta wciąż imponuje zaskakującym zakończeniem

„Białe święta” łączy trzy pozornie niezależne historie, spięte rozmową dwóch mężczyzn spędzających Wigilię w odciętej od świata chacie. Matt i Joe stopniowo odsłaniają przed sobą przeszłość, a widz wraz z nimi odkrywa kolejne warstwy technologicznego koszmaru. Zaczyna się od niepozornej historii randkowej wspomaganej futurystycznymi implantami, która kończy się tragedią obserwowaną jak reality show. Później narracja skręca w stronę osobistego dramatu, w którym funkcja blokowania drugiej osoby dosłownie wymazuje ją z rzeczywistości, prowadząc do obsesji, przemocy i nieodwracalnych decyzji.

GramTV przedstawia:

Siła odcinka nie polega wyłącznie na szokujących wydarzeniach, ale na tym, jak precyzyjnie pokazuje dehumanizację ukrytą pod pozorem technologicznej wygody. „Białe święta” szczególnie zachwyca w finale, gdy okazuje się, że cała rozmowa była elementem manipulacji, a kara wymierzona jednemu z bohaterów wykracza daleko poza tradycyjne pojęcie sprawiedliwości. Z kolei drugi z mężczyzn zostaje skazany na egzystencję w absolutnej izolacji i to niemal na wieczność.

Po jedenastu latach od premiery „Białe święta” wciąż pozostaje punktem odniesienia dla całego serialu. To odcinek, który idealnie podkreśla filozofię stojącą za Czarnym lustrem, gdzie technologia sama w sobie nie jest zła, ale w rękach ludzi potrafi stać się narzędziem wyjątkowego okrucieństwa. Właśnie dlatego ta świąteczna historia nadal mrozi krew w żyłach, skuteczniej niż niejeden horror.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!